Najgorsza robota to jest robota przy sianie.
Pamietam jak będąc młodszym chodziliśmy z całą rodziną do siana i składali kopki
Zawsze jak było gorąco. Zawsze sporo much, komarów i innego robactwa które kąsało. I #!$%@? węże które się wygrzewały.
I zawsze były burze. Trzeba było się uwijać bo niebo granatowe nadchodziło. Ale co się dziwić jak duchota to proste ze burza będzie
Człowiek przychodził do domu mokry od potu, z czerwonymi kropkami
@premiumpotaniosci: poszedłem po łopatę i zaciukałem ¯\(ツ)/¯ nie powinienem ale tam się tez dzieci kręciły
U mnie mnóstwo tego jest. Za domem mam drape. W lecie jak chce na nią wyjść to musze iść powoli wpatrzony w ziemie coby nie nadepnąć na żmije.
A tam, koledzy byli pokąsani i żyją xD seria bolesnych zastrzyków i pare dni w szpitalu na obserwacji
Pochodzę z małej miejscowości i jak byłam gówniarką to często mówiłam że będę mieszkać w mieście żeby wszędzie blisko było i bla bla. Jak już poszłam do pracy i musiałam dojeżdżać do większego miasta autobusem jeszcze częściej to mówiłam no ale była możliwość wyprowadziłam do się do wrocławia, potem wróciłam do swojej miejscowości a potem kupiłam mieszkanie z niebieskim i tak - mieszkam na wsi. I dziś wiem że miasto nie jest
@o_n_a: tak tak, wyjątkowa wieś ( ͡° ͜ʖ ͡°) Takie wpisy to norma, każdy po jakimś czasie się pociesza, że dobrze zrobił itp itp.
Chyba, że to wcale nie jest wieś bo jeszcze nie widziałem mieszkań na wsi
Drobie Mirki i Mirabelki ze wsi. Od ładnych kilku lat mieszkam na wsi i do miasta wracać nie zamierzam (w praktyce to bardziej przedmieście niż wieś, ale jednak wieś). Jest jednak coś, co mnie nurtuje a o czym zacząłem rozmyślać dzisiaj, kiedy to okazało się, że we wsi pojawił się ON. Kim jest ON? Chorym psychicznie świrem, który przez lata był tu nieobecny, przez co go nie kojarzyłem.
Uświadomiłem sobie jak wielu
#polska #gownowpis #zycienawsi #tworczoscwlasna #narkotykizawszespoko i tym razem trochę #heheszki
Pod autorskim tagiem #pokolenietuiteraz publikuję wpisy o życiu młodego pokolenia (i nie tylko) w małych, odciętych od cywilizacji wsiach. Temat niszowy i dla większości osób niedostrzegalny. Pierwszy wpis serii można znaleźć tutaj Zapraszam również na mojego bloga: https://pokolenie-tuiteraz.blogspot.com/

JEŻELI MYŚLI BYŁYBY SAMOCHODAMI, TO W TEJ GŁOWIE NIE OBOWIĄZYWAŁBY KODEKS DROGOWY - CZYLI BOLO W PIGUŁCE

Są ludzie, których upadek na dno wzbudza
#zycienawsi #narkotykizawszespoko #tworczoscwlasna
Wstawiam jeszcze raz, żeby załapać się też na dzienną. Pod autorskim tagiem #pokolenietuiteraz rozpoczynam serię wpisów o życiu młodego pokolenia (i nie tylko) na małych, zapomnianych wsiach. Temat niszowy i dla większości osób niedostrzegalny. Wstęp trochę poetycki, ale dalej będzie już proza prosto z życia wzięta. Zapraszam na mojego bloga: https://pokolenie-tuiteraz.blogspot.com/
____________________________________

Mieszkańcy małych wsi żyją wedle zasady
carpe diem (chwytaj dzień)_. Nie ma co tutaj doszukiwać się filozoficznego
#zycienawsi #pokolenietuiteraz #narkotykizawszespoko #tworczoscwlasna
Rozpoczynam serię wpisów o życiu młodego pokolenia (i nie tylko) na małych, zapomnianych wsiach. Temat niszowy i dla większości osób niedostrzegalny. Wstęp trochę poetycki, ale dalej będzie już proza prosto z życia wzięta. Zapraszam na mojego bloga: https://pokolenie-tuiteraz.blogspot.com/

Mieszkańcy małych wsi żyją wedle zasady carpe diem (chwytaj dzień). Nie ma co tutaj doszukiwać się filozoficznego podejścia do życia oświeconych wieśniaków, z pogardą patrzących na wielkomiejski wyścig szczurów.
Tak sie zastanawiam na jakim poziomie jest oplacalne zycie na wsi? Bo w takim miescie zarobisz np.2500 kredyt na 1000 zl a jak to wyglada w kwestii rolnika ? Z ile hektarów ma sie jakie zarobki ? Ile zarobie robiac 8h dziennie na roli ? Jaki wielkiego gospodarstwa potrzebuję ?
Chodzi mi o porownanie dochod do tego co mozemy miec w mieście, np przy 50h mam dochód 100 tys przy 100h 200
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Tomek_Gda: Tylko nie da się porównać pracy na etacie do pracy rolnika, już prędzej do prowadzenia biznesu. Ja latem czasem tylko krowy doję i wio na pastwisko co mi zajmuje max 2.5 godziny dziennie, a czasem robisz po 20 godzin kilka dni pod rząd i zarywasz noce. Z dochodem też bywa różnie bo wiele czynników się na to składa np. susza, choroby krów i cena mleka w skupie. Dochód w moim
Uroki życia na małej wsi sa takie ze jak nam wreszcie wybudowali chodnik to i tak sie nie da nim chodzic bo caly jest #!$%@? zaparkowanymi na całej szerokości samochodami, zablokowany starymi babami co se muszą pogadac na środku i #!$%@? rowerzystami który myślą ze to jest sciezka rowerowa
#polskawies #zycienawsi