#anonimowemirkowyznania
Mirki, prosta sprawa. Nie mam nic, żadnych długów, żadnych kredytów, żadnej dziewczyny, żadnych gówniaków, gównostudia (geologia) skończone, nie mam żadnego doświadczenia, nie mam żadnej dobrej pracy i 25 lat na karku. Reasumując, nic i nikt mnie nigdzie nie trzyma.
Emigrować teraz i zaczynać od jakiegoś fizycznego czy zostać i próbować np. podyplomówek?
POWÓD
Nie chodzi mi o kasę, bo potrzeby mam generalnie małe, więc nie dlatego chcę uciec z Polski. Po
Mirki, prosta sprawa. Nie mam nic, żadnych długów, żadnych kredytów, żadnej dziewczyny, żadnych gówniaków, gównostudia (geologia) skończone, nie mam żadnego doświadczenia, nie mam żadnej dobrej pracy i 25 lat na karku. Reasumując, nic i nikt mnie nigdzie nie trzyma.
Emigrować teraz i zaczynać od jakiegoś fizycznego czy zostać i próbować np. podyplomówek?
POWÓD
Nie chodzi mi o kasę, bo potrzeby mam generalnie małe, więc nie dlatego chcę uciec z Polski. Po
Co byś wybrał/a
- Emigrację 81.2% (108)
- Zostanie w kraju 18.8% (25)
Tylko przydałoby się wrócić raz na 2 tygodnie na studia zaoczne.
Ktoś robi podobnie, ogarnął coś takiego?
#praca #it #zagranico
przyjeżdżasz co pół roku ( ͡° ͜ʖ ͡°)