#anonimowemirkowyznania
Mirki, prosta sprawa. Nie mam nic, żadnych długów, żadnych kredytów, żadnej dziewczyny, żadnych gówniaków, gównostudia (geologia) skończone, nie mam żadnego doświadczenia, nie mam żadnej dobrej pracy i 25 lat na karku. Reasumując, nic i nikt mnie nigdzie nie trzyma.

Emigrować teraz i zaczynać od jakiegoś fizycznego czy zostać i próbować np. podyplomówek?

POWÓD

Nie chodzi mi o kasę, bo potrzeby mam generalnie małe, więc nie dlatego chcę uciec z Polski. Po

Co byś wybrał/a

  • Emigrację 81.2% (108)
  • Zostanie w kraju 18.8% (25)

Oddanych głosów: 133

@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym na Twoim miejscu nie jechała na taśmę do roboty, tylko jechała pozwiedzać i przy okazji łapała jakieś dorywcze roboty w kraju, w którym akurat jesteś. I wio, dalej w świat. Tym sposobem dużo zwiedzisz, poznasz ludzi i trochę popracujesz. Może w trakcie tej podróży znajdziesz coś, co Cię jara na 100000% i zaczniesz to robić? Trzymam kciuki! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mireczki #religia #katolicyzm #kosciol #slub

Przyszedł i na mnie czas i we wrześniu planuję założenie na palec obrączki (po 15 latach związku, niezły timing). Różowy wymarzył sobie ceremonię z fajną oprawą w kościele, dla mnie miejsce jest absolutnie obojętne.

Religijnie daleko mi do jakiejkolwiek religii, tym bardziej do katolicyzmu(chociaż chrzest miałem), nie czułem też za młodego żadnego bluesa w kierunku bierzmowania. Nie ma co robić z siebie na siłę katolika, więc myślę
Ehh Mirki to niesprawiedliwe, siedzę sobie #zagranico, a moja rodzinka mi tylko przesyła filmiki z tego jak maja duza beke ze mnie - oglądają stare vhsy z jakiejś uroczystości rodzinnej, na której ktoś mnie wepchnął do stawu w ogrodzie i przez resztę popołudnia chodziłam sfochowana w ciuchach kuzynki ( ͡° ʖ̯ ͡°) no bardzo smieszne, dziękuję bardzo ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#zalesie #
  • 229
Jestem załamany zachowaniem polaków w samolocie wracających do kraju na święta. Wstyd. Pierwszy raz wracałem tańsza linia i chyba był to ostatni raz.
Jeden byl już tak poroniony, że zwymiotował na drugiego, w samolocie śmierdziało rzygiem. Inni wszczynali awantury z fajnymi, przyjaznymi stewardessami bo nie chciały im więcej sprzedać alkoholu z powodu już dużego ich upojenia...krzyki, wrzaski a lot odbywał się nocą (01:00-04:00).
Nie jestem jakiś wrażliwy ale mi po prostu wstyd.
#anonimowemirkowyznania
Mirki,
znacie kogos kto popelnil #samobojstwo ? Zastanawiam sie jak trzeba byc zdesperowanym zeby to zrobic i nawet nie czy sie kwalifikuje tylko ile sie jeszcze musze tutaj meczyc... lvl.31 osiagniety, brak #rozowepaski bo #feels po ostatnim mocno, klopoty z kregoslupem po kilkuletniej pracy #zagranico i teraz szukanie gownoroboty, mieszkanie samemu i terapia + psychotropy bo okazalo sie ze zaburzenia osobowosci motzno. ehh..

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
@AnonimoweMirkoWyznania: Znałem nawet kilka osób. Jak zdesperowanym? Bardzo. Są sytuacje gdy ktoś już nie ma siły stawiać czoła problemom, albo nie widzi innego wyjścia. Wszyscy oni jednak długo i zajadle walczyli, acz doszli do punktu z którego nie potrafili zawrócić. Ludzie nazywają samobójców tchórzami, a tak naprawdę to jeden z największych przejawów odwagi jaki można spotkać, bo aby to zrobić trzeba przezwyciężyć pierwotny strach przed śmiercią, co wcale nie jest takie
Jak bardzo trzeba być wymasterowanym w #angielski żeby rozmawiać o rzeczach trochę trudniejszych (np technicznych, albo filozoficznych) z dużą precyzją i swobodą? Poziom C1 zawsze mi się wydawał już zamiatający, a jak na niego wskoczyłem to wciąż się czuję niepewnie, często uciekają mi słowa, a wszyscy dookoła wydają mi się rozmawiać dużo swobodniej i lepiej (wszystkich angielski to second language).

#zagranico
Wykopki pomóżcie. Nie wiem co robić? Jestem w #zwiazki od prawie 10 lat. Mam córke 6latek którą bardzo kocham. Moja kobieta natomiast odkąd dostała pracę w pewnej firmie stała sie kompletnie inna. Ona pracuje tylko na nocki, wiecznie jest zmęczona i nie wyspana. Od 6mc chodzi na siłownię z moim znajomym (ktory de facto tez jest w związku) pod pretekstem zgubienia brzucha (miała lekki po ciąży). Brzuch ma nadal po tych 6mc