Wpis z mikrobloga

Hej, moze ktos przerabial...

Kupilem w Irlandii lek na recepte dla dzieciaka w Polsce (lek niedostepny w Polsce, najblizej Slowacja, recepta wystawiona w PL) i mialem go przywiezc za jakis czas, ale okazalo sie ze jest to pilniejsze i musialbym go wyslac. Z tego co czytam, od niedawna nie ma juz mozliwosci wysylki do PL i trzeba skladac podanie do ministra (?!) o pozwolenie na "import leku".

Zastanawiam sie wiec, jakie sa szanse, ze kurier to "znajdzie" i zniszczy przesylke? Lek za ponad 100 EUR, wiec byloby szkoda ale i mlody tam czeka na niego. Mamy ew. jakies inne opcje? Nie wiem, jakies busy ktore kraza na tej trasie? Ze znajomych chyba nikt akurat nie leci.

#irlandia #zagranico ale i #uk po sasiedzku
  • 9
@piwniczak: myslalem ze skanuja czy cos, w koncu maja dluga liste zakazanych produktow. Ciekawe jak wyrywkowo sprawdzaja celnicy :) Lub czy skaner wykrywa co takiego, moglbym do paczki dorzucic slodycze w podobnych opakowaniach :)
Swoja droga, na stronie np. DPD https://shipping.dpd.ie/prohibited-items nic o tym nie ma, wiec wysylalbym w dobrej wierze. No ale moze faktycznie popatrze na te grupy, dzieki. Aaczkolwiek nie wiem czy jakis obcy czlek bedzie chcial cos takiego