@Aerwin: tak się dogadujemy z Ukrainą, że przedwczoraj minister spraw zagranicznych Ukrainy zrównał ze sobą ludobójstwo na Wołyniu i akcję "Wisła" oraz nazwał Podkarpacie i Lubelszczyznę "ukraińskimi terytoriami". Oczywiście dogadujemy się też w sprawie ekshumacji na Wołyniu, czy masowej gloryfikacji UPA i Bandery na Ukrainie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
BIBLIOGRAFIA:

Brzoza Czesław, ''Od Miechowa do Coburga: Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych w marszu na zachód''
Detka Kamil, ''Militarne i polityczne aspekty funkcjonowania Brygady Świętokrzyskiej NSZ w latach 1944–1945 i powojenne losy jej żołnierzy''
Muszyński Wojciech, ''Działania Brygady Świętokrzyskiej na Kielecczyźnie''
Sierchuła Rafał, ''Droga do Wolności''
IIWSwKolorze1939-45 - BIBLIOGRAFIA:

Brzoza Czesław, ''Od Miechowa do Coburga: Brygad...

źródło: 438127751_871408978333318_6928310409778573670_n

Pobierz
  • Odpowiedz
@NieBendePrasowac: Nie we fragmentach, a w ogólnej wymowie. Z jednej strony jest, że ''to nieprawda, że Sowieci nie pomogli Powstaniu'', a z drugiej ''Stalin nie chciał pomagać Powstaniu''.

To, że Armia Czerwona atakowała na Warszawę to żadne odkrycie - za PRL napisano o tym setki książek i artykułów, a takie rzeczy, jak przyczółek warecko-magnuszewski i baranowsko-sandomierski, czy forsowanie pod Dęblinem i Puławami, to nie jest jakaś wiedza tajemna. Jedyne, o
  • Odpowiedz
@IIWSwKolorze1939-45:

Czołowym przykładem byli oczywiście Żydzi. W historiografii niewiele się o tym mówi. Mimo skrajnego antysemityzmu, OUN pod koniec 1942 roku zdecydowała o nie mordowaniu, a wypędzeniu Żydów z terenów uznawanych za ''ukraińskie''. Miano ich traktować ''neutralnie''.


Żydzi nie byli dla nich żadnym 'zagrożeniem' skoro 20 lat wcześniej urządzili pogrom na 250 tysiącach osób, a kolejne pół miliona wypędzili. Po 1941 roku ssmani już tylko 'dokończyli' temat, mordując resztę lub
  • Odpowiedz
@Rabe2137: nie jest to żadna „niewygodna prawda”. Niemiecka opozycja była rachityczna i praktycznie do 1943 roku nie istniała. W okresie 1939-1942 niemieccy wojskowi nie zaplanowali ani jednej próby zamachu na Hitlera. Zaś fetowanie hitlerowców przez polskie samorządy uważam za obrzydliwe.

A te twoje kompleksy na punkcie Polaków pominę milczeniem.
  • Odpowiedz