✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja to jestem w szoku dlaczego wy nie szukacie laski z zagranicy a non stop narzekacie na te polki. Syndrom sztokholmski czy co? Mój sposób na #wychodzimyzprzegrywu to było właśnie olanie polek i skupienie się na zagranicznych laskach, gdzie o dziwo łatwiej według mnie o relacje z zagraniczną niż z polką. Podczas mojego pobytu za granicą miałem więcej interakcji z kobietami niż podczas całego życia w Polsce. Dam wam
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja to jestem w szoku dlaczego wy nie szukacie...

źródło: importedImageembedded7740331

Pobierz
Mircy,

dziś po raz pierwszy odwołali mi lot przez warunki pogodowe (jeśli to ma znaczenie, to miałem lecieć WizzAirem). Lot został tak jakby "przeniesiony" na jutrzejsze przedpołudnie i teraz pytanie - czy ja mam się w takim przypadku jeszcze raz odprawiać w jakiś sposób, generować nowy kod biletowy itd.z czy może ten pierwszy bilet pozostaje w mocy? Miał ktoś z Was podobną sytuację?

#podrywajzwykopem #podroze #latanie #wakacje
@Urbann: ogarnij sobie na lotnisku przebookowanie bo to linie bardzo specyficzne i jutro może się okazać, że w sumie ziemniaki. Niech ci jakiś kwit na to dadzą, numer rezerwacji itp. Ja im, a szczególnie Wizz Malta bardzo nie ufam.
  • Odpowiedz
Mirasy, takie pytanie - nie byłem nigdy więc muszę się kogoś doradzić. Jedziemy z żoną i dziećmi (2 i 4 lata) pierwszy raz na wakacje za granicę na przełomie czerwca i lipca tego roku na Kretę. Zastanawiam się czy jest sens targać ze sobą ekwipunek w postaci aparatu (Sony A7IV) i dwóch obiektywów (24-70 GM2, 70-200 GM2) oraz być może statywu żeby robić pamiątkowe zdjęcia i ewentualnie jakieś wschody/zachody słońca oraz architekturę
@meehow69 wydaje mi się, że skoro w ogóle się nad tym zastanawiasz, to nie potrzebujesz tego aparatu. Oceniam na bazie jednego wpisu, więc nie miej mi za złe jeśli nie trafiłem, ale gdybyś wiedział czego konkretnie oczekujesz od aparatu i do czego jest Ci on potrzebny (INBA do robienia zdjęć) to w ogle byś się nie zastanawial
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siemanko mireczeki, z tej strony niebieski lvl 28.

Ogólnie sprawa wygląda tak, że rzuciła mnie rok temu dziewczyna po wieloletnim związku, bo znalazła sobie lepszego faceta. W międzyczasie wiele znajomości mi się wykruszyło, sporo znajomych wyjechało po studiach zagranicę za kasą i przysłowiowym "chliebem". Z tymi co zostali z kraju próbowałem odnowić kontakt, wielokrotnie zapraszałem, inicjowałem itd. Ale niestety te znajomości musiałem spisać na straty, ponieważ gdy ja zapraszałem
Ale niestety te znajomości musiałem spisać na straty, ponieważ gdy ja zapraszałem inicjowałem to słyszałem praktycznie same odmowy, a to bo żona nie pozwoli, a bo kredyt, a dziecko itd. A jak już się spotkaliśmy raz, drugi, trzeci to tylko i wyłącznie w wyniku moich próśb i inicjatyw.


@mirko_anonim: Ogólnie tak wygląda życie w okolicach 30. Ja np. lubię spotykać się ze znajomymi, ale naprawdę rzadko ma to miejsce. Wiem, że
  • Odpowiedz
@zeek: w opiniach ludzie się skarżą, że scam, szczególnie w odniesieniu do wpłacania tam środków i wykorzystywaniu ich. Firma kupuje sobie natomiast dobre opinie.
  • Odpowiedz
@zeek ja korzystałem kilka razy, zawsze spoko i tak jak miało być. Raz nawet miałem okazję próbować coś z nimi załatwić telefonicznie odnośnie rezerwacji (w hotelu odesłali do nich właśnie) i też bardzo dobry kontakt i chęć pomocy.
Natomiast w samym hotelu zabookowanym okazyjnie przez triverna zapytali dlaczego korzystam z tych usług i na przyszłość żebym dzwonił bezpośrednio do nich to na bank zrobią taka samą cenę bez pośrednictwa ;) więc możesz
  • Odpowiedz
#hiszpania
#podroze
#wakacje
W tym roku wybór padł na Costa Brava. Co bardziej polecacie Lloret de Mar, czy Toss de Mar? Z grubsza się już zorientowałem ze Llor to bardziej imprezownia a Toss lekko zapyziala mieścina, ale ktoś kto był na miejscu może podpowie coś poza tym...I jak z pogodą w czerwcu? Chyba znośniej niz na poludniu? Bo w zeszłym roku w Sevilli mialem 44° i to już było za grubo...