Jednak czasami można wyruszyć w Mikropodróż (Albo Mikropodróż jak kto woli) i zwiedzić swoje okolice, wioseczka, miasteczka
Tym razem taka mała wycieczka po małym śląskim miasteczku czy po prostu Miasteczku Śląskim ( ͡º ͜
![sylwke3100 - Podróże zazwyczaj ludziom kojarzą się z przemierzaniem kraju, Europy czy...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/0859666567896dbee52761bf445d724feb2c9a5a78cd48bc8720b0719fe351bb,w400.jpg)
źródło: temp_file2148919230537985189
Pobierz
Wiele osób wybiera styl życia cyfrowego nomada - mieszka po kilka tygodni/miesięcy w różnych miastach całej Europy/świata. Z jednej strony to ciekawe, z drugiej dość kosztowne, nie ma się swojego kąta, a jakość mieszkań/hosteli potrafi się znacząco różnić.
Co sądzicie o alternatywnym podejściu dla "ciekawego świata domatora" - to jest kupieniu sobie małej kawalerki np. w mniejszym (tańszym) polskim mieście (by mieć swój własny kąt w państwie, którego jest się obywatelem), a do tego kupić sobie przyczepę/kampera, by podróżować nim z całym swoim sprzętem? Nie mam w tym temacie żadnego doświadczenia, więc zastanawiam się, czy da się w ten sposób komfortowo, bezpiecznie, i ekonomicznie zwiedzać np. stolice całej Europy czy duże miasta USA, zachowując zdolność do zdalnej pracy. Jak to wygląda w praktyce?
Marzy mi się taki duży, bezpieczny camper Tesli z full self driving, stworzony i dopuszczony do ruchu za 5-10 lat, którym mógłbym przemierzyć cały świat, czując się jak w domu...
źródło: Tesla%20camper%20van%2C%20inspired%20on%20the%20tesla%20cybertruck
Pobierzmówie to z autopsji po spędzeniu pół roku w ten sposób podróżując (Malezja, Indonezja, Wietnam, Tajlandia, Kambodża)