Marcowy poranek, wracasz z rezurekcji okadzony kadzidłem, wchodzisz do domu i widzisz jak twoja żona lekarka przecina spód do wielkanocnej majonezowej babki. Oboje jesteście dla siebie pierwszymi. Ufacie sobie i czujecie się dla siebie stworzeni. W tle czuć unoszący się zapach gotowanej białej kiełbasy a z głośników kina domowego wybrzmiewa ciche Alleluja.

Za godzinę będą tu już goście, a podczas śniadania powiecie im, że wasza dwójka za 6 miesięcy będzie już trójką.
jmuhha - Marcowy poranek, wracasz z rezurekcji okadzony kadzidłem, wchodzisz do domu ...

źródło: 16c31cbacce4e06881ab702462eb23ae6fea6d10c3b90030cbc75030b4c1b93f

Pobierz