Mirki, trzymajcie kciuki, bo dzisiaj mam aż dwie duże żaby do połknięcia ( ͡° ʖ̯ ͡°) Waży się moja przyszłość ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#pracbaza lekki #stres
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Szyna nie ma za zadanie zlikwidować bruksizm, tylko masz zetrzeć ją zamiast zębów. Spróbuj kieliszek wina przed snem jeśli miałeś sterujący dzień ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Straasznie się stresuję na tych studiach. Godzin sporo, nauki dużo i jeszcze ciągle robię sprawozdania na laboratoria i wciąż je muszę poprawiać (i przez to trochę po łebkach robię reszte przedmiotów) + uczyć się na wejściówki. Generalnie lubię tę dziedzinę ale o ile poprzedni semestr był nawet ok to teraz poprostu nie wyrabiam ze stresu, że coś pójdzie nie tak albo, że czegoś nie rozumiem (studia mocno matematyczne więc
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Zarządzanie stresem jest umiejętnością, której trzeba się nauczyć i tyle. Do tej pory byłeś ochroniony parasolem rodziców, nauczyciele ciągnęli Cię za rękę itd. Witamy w dorosłości. Rady:

Krótkoterminowo: regularny wysiłek fizyczny (min. 130 uderzeń serca przez minimum 30 min, 3 razy w tygodniu) i kontakt z innymi ludźmi (najlepiej bliskimi)
Długoterminowo: studiowanie stresu (mnóstwo prac naukowych w necie), work-balance (jeżeli studia to jedyne czym żyjesz to stres będzie częścią
  • Odpowiedz
@Divinex99: ja po sporym zawodzie życiowym i awansie w tym samym czasie łączyłem krople walerianowe z melisą. Może warto spróbować nim się sięgnie po tabsy. Dobrym lifehackiem na nasz mózg jest też swoista forma „programowania” samego siebie powtarzając sobie kilkukrotnie w myślach (w zależności czy to stres, strach) słowa np. „Czuje w tej chwili strach, boję się, stresuję się tym i tym”. Uczucie nam towarzyszące znacznie zmniejsza się. Brzmi jak
  • Odpowiedz
@nowylogin234: na 27 lat w korpo zarabiasz bardzo mało. Więc nie zostawaj tam dla kasy. Pytanie do ciebie dlaczego się nie rozwijasz. Może to co robisz cie nie interesuje? Wtedy odejdz i poszukaj czegoś innego, nawet za jeszcze mniejsza kasę ale gdzie masz szanse czegoś się nauczyć i w przyszłości się odbić. A może lubisz pewne aspekty swojej roboty? Może zmień dział, bo szef cie dołuje? Odpowiedź możesz znaleźć tylko
  • Odpowiedz