W temacie ostatnich #deklaracjawiary u lekarzy i afery z warszawskim ginekologiem, który odmówił aborcji, uważam, że:

Skoro lekarz odmawia wykonania czynności, która jest ściśle związana z jego zawodem, obowiązkiem prawnym oraz zawodowym, a także dobrem pacjenta, to powinno się go wywalić z pracy na zbity pysk.

Jeśli ja powiem w pracy, że mogę robić to i to, a tamtego nie bo nie pozwala mi moja wiara, to zwyczajnie mnie wyrzucą. Bo co
@nodikv: Klauzula sumienia nie obowiązuje jeśli chodzi o zagrożenie życia pacjenta, lekarzem nie jestem, ale myślę, że transfuzję krwi wykonuje się w przypadku zdecydowanego zagrożenia życia pacjenta.

w szczególnie uzasadnionych wypadkach lekarz może nie podjąć się lub odstąpić od leczenia chorego, jednakże z wyjątkiem przypadków nie cierpiących zwłok


Też mi ten argument przyszedł do głowy przy okazji rozmowy na ten temat parę dni temu ze znajomym, ale sprowadził mnie tym na
@nodikv: O, widzę, że startujesz w #miliondebilnychporownan ;).

Jeśli ja powiem w pracy, że mogę robić to i to, a tamtego nie bo nie pozwala mi moja wiara, to zwyczajnie mnie wyrzucą. Bo co to znaczy, że nie?


Porównanie "to i to, a tamto nie" z "zabijanie dzieci", cudowne ;). Jak do tej pory czytałem debilne porównania przeciwników deklaracji wiary [a wierz mi - wszystkie są debilne, choć może mniej niż
@ibilon: No właśnie się odczepiło. I dlatego jest zmowa, bo państwo za to płacić nie musi. To jest żywy przykład, że są rzeczy, których samopas puścić nie wolno (opieka zdrowotna to nie ajfon, że jak za drogo to możesz nie kupić, albo płacisz albo zdychasz) i jakaś kontrola powinna być.
@ibilon: No właśnie ObamaCare to jest próba naprostowania patologii.

Przyczyną zmów cenowych i monopoli jest ingerencja państwa.


To jest bełkot i korwinizm. Bo w USA państwo nie ingerowało przed Obamą i nie ma innego kraju chyba gdzie istnieje zmowa cenowa w służbie zdrowia, i notoryczne zawyżanie cen przez wszystkie szpitale. Szpitale po prostu zauważyły, że ludzie nie mają wyboru - płać albo zdychaj. To ceny świdrują w kosmos. Zresztą podobna sytuacja
@rzet: A przeczytales to w ogole..?

A member of staff found the body of the man, who was in his 30s, lying in a closed section of the Mater Hospital complex on Dublin's northside.

It is understood the man was homeless, and was not a patient at the hospital , but was known to some of the staff as a “character” from around the area.