Koledzy,
mam w planach leżącą odłogiem działkę obsadzić drzewami i krzewami owocowymi :-)
Lubię podjeść własne owoce ;]

Działkę najpierw ogrodzę siatką leśną.
Zastanawiam się, jak rozplanować drzewka owocowe i w ogóle jakie wybrać? Po głowie mi chodzi myśl, aby podjechać do pobliskiej szkółki i poprosić o pomoc w rozplanowaniu i zakupie w miarę najlepszych sadzonek.
jalop - Koledzy,
mam w planach leżącą odłogiem działkę obsadzić drzewami i krzewami o...

źródło: image (2)

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BrightBeamBuddha nie wiem czy jest jakiś przepis na minimalną odległość, ale jeśli gałęzie przejdą do sąsiada to może on zbierać spady. Z gałęzi mu rwać nie wolno. Może też zażądać usunięcia gałęzi, a jeśli Ty ich nie utniesz, on ma prawo zrobić to samodzielnie
  • Odpowiedz
Nigdy nie zrozumiem czemu do sędziów należy zwracać się 'wysoki sądzie' xD

Sądownictwo, które:
- gnębi biednych i słabszych, a mocnych nie potrafi sprawiedliwie osądzić.
- potrzebuje kilku-kilkunastu lat na wydanie wyroku
- jest podatne na korupcję i nietykalne w aktualnym stanie prawnym
metjumakk - Nigdy nie zrozumiem czemu do sędziów należy zwracać się 'wysoki sądzie' x...

źródło: temp_file3421192331976300874

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jokohama: Mam i przerabiam, z czym się da.( ͡° ͜ʖ ͡°) Gdy zdążę zerwać przed kwiczołami. One też to lubią.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sok też możesz mieszać z innymi owocami, nawet z warzywami. Marchwią, burakiem ćwikłowym, selerem.
  • Odpowiedz
Czy przysypanie jabłek wapnem sprawi, że będą gnić mniej dotkliwie? Mam dużo odpadów, a bio odbierają mi dopiero za 2 tygodnie... To się przecież ukisi w te upały tak, że rozpuści worek xD
#dom #ogrodnictwo #sadownictwo
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

1. Prawo które mówi, że brak reakcji na przemoc to przestępstwo i można za to trafić do więzienia - istnieje.
2. Zauważasz przemoc wobec własnego dziecka od drugiego rodzica, więc ją zgłaszasz gdzie trzeba - przemoc zostaje potwierdzona, udowodniona i nie ma co do tego żadnych wątpliwości (NK, opinie kuratorskie, toczące się śledztwo w prokuraturze, zeznania na sprawach a nawet przyznanie się sprawcy do przemocy)
3. Instytucje i sądy ignorują powyższe, bo przecież to matka. Nie nie, dziecko nie będzie z Panem - albo matka albo rodzina zastępcza (to cytat ze sprawy).
4. Matka w dniu wczorajszym poinformowała mnie że wniosła dokumenty o siłowe odebranie dziecka, wbrew jej woli (chce zostać ze mną)
5. Państwo polskie nagradza przemocowca, a ojciec który zgłasza przemoc tak naprawdę nie ma w tym kraju właściwej ścieżki postępowania - jeśli nie zgłosiłbym przemocy - więzienie. Zgłosiłem - trauma dla dziecka, siłowe odebranie, ograniczenie władzy rodzicielskiej, "kontakty" z dzieckiem jak w więzieniu (4 godziny tygodniowo), być może też więzienie? (bo nie wiem, jak będzie to siłowe odebranie wyglądać i czy będę w stanie biernie sie temu przyglądać, jako kochający ojciec)
6. Brak profitów.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 9
@Cadfael: no i właśnie takie podejście "obiektywne" rządzi w tym kraju - nieważne że matka znęca się nad dzieckiem, ojciec pewnie gorszy. Ładnie się przedstawiłaś, rozwiń swoje rozumowanie, bo to ciekawe w sumie, chcę poznać ten mechanizm.
  • Odpowiedz