@takashi20: Uważam, że jeśli są szkolenie miałoby być obowiązkowe dla mężczyzn, to i dla kobiet też powinno. Kobiety z racji swojej płci wcale nie będą lepiej traktowane w razie wojny. Można się tylko a ich przypadku zastanowić nad innymi elementami, aby uwzględnić ich słabszą fizjonomię, ale są rzeczy, które mogą panie robić bez problemu
@teczowisazabawni: wybacz że jestem aż tak ślepy (być może jestem), ale ja serio nie widzę związku między Niemcami próbującymi się wybielić, a działaniami Murzynów wypominających USA niewolnictwo. Mógłbyś mnie, prostego człowieka oswiecić i powiedzieć co ma jedno do drugiego?
@ZeszytWKratke: dodatkowo z tego co piszesz wynika, że kobiety krócej pracując mniej wpłacają na emeryturę do skarbu państwa, ale dłużej pobierają świadczenia ponieważ mężczyźni żyją krócej (może dlatego, że dłużej pracują). Uczciwe postawienie sprawy co nie? No, ale o tym już pokrzywdzone kobiety nie wspomną ani słowem na swoich wiecaach, protestach, marszach, itp. Tak bardzo walka o sprawiedliwość.
#rownouprawienie #feminizm #ciekawostki http://forsal.pl/artykuly/1026265,ile-sie-zarabia-w-usa-wynagrodzenia-w-stanach-zjednoczonych.html Mówi się, że feminizm nie odgrywa się kosztem mężczyzn, ale zobaczmy to z innej perspektywy:

Warto również zwrócić uwagę, że przez cztery dekady realne dochody mężczyzn powyżej 18 roku życia pracujących w Stanach Zjednoczonych obniżyły się. Według ostatnich danych BPS (z 2015 r.) wynosiły one 38.2 tys. dol., podczas gdy - uwzględniając siłę nabywczą - w 1974 r. wynosiły 39.1 tys. dol. W przypadku kobiet ich realne zarobki
Tak przy okazji #dzienkobiet i różnych dyskusji nt. #rownouprawienie zastanawiam się, czy istnieje coś równie seksistowskiego jak zawód osoby opiekującej się dziećmi w przedszkolu.

Przedszkolanka. Przecież nawet nie ma słowa które by opisało mężczyznę parającego się tym zawodem!

Otarłem się dzisiaj w pracy o naganę, ale dostałem tylko upomnienie wzrokowe.

Wpdam do biura i jakaś bulwa do mnie:
- ojoj, ale ty jesteś chudy, jadłeś coś dzisiaj? Hahah hihihi

Karuzela śmiechu, widzę, że żart goni żart. Irenka omal się nie przewróciła z krzesła tak zaczęła na nim falować (waży na oko 682kg)

- a ty nie za gruba jesteś, zjadłaś dzisiaj 5 czy 6 obiadów?

Koniec, grobowa cisza, słychać tykający