6 751 - 1 = 6 750

Tytuł: Bałkańskie upiory. Podróż przez historię
Autor: Robert D. Kaplan
Gatunek: Reportaż
8/10

Książką zapisane na początku lat 90. , więc dosłownie o wojnie z lat 90. nie będzie tutaj za dużo - będzie za to dużo o tym co spowodowało ten konflikt.

Po raz pierwszy oczy całego świata zwróciły się na Bałkany w 1914 roku, kiedy serbski nacjonalista zastrzelił w Sarajewie habsburskiego następcę tronu.
Pobierz Jegorow88 - 6 751 - 1 = 6 750

Tytuł: Bałkańskie upiory. Podróż przez historię
Aut...
źródło: comment_caFlgHIDgFmYNvfz1aEHdA3ULzq3CyKk.jpg
@Jegorow88: kolejny reportaż, który ląduje u mnie w schowku :) Kiedyś już pisałam, przy okazji innego wpisu, że książki Wydawnictwa Czarnego można brać w ciemno i nie będzie rozczarowania( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja właśnie spędzam wolne chwile na "Białej Gorączce" Hugo-Badera, również polecam.
6 767 - 1 = 6 766

Tytuł: Zrób sobie raj
Autor: Mariusz Szczygieł
Gatunek: Reportaż
★★★★★★★★★

"Zrób sobie raj" jest książką przede wszystkim o Czechach współczesnych. To opowieść o narodzie, który stworzył sobie kulturę jako antydepresant. Jeśli – jak twierdzi Michel Houellebecq – nasze czasy najlepiej charakteryzuje słowo "posępność", to Czesi w interpretacji Szczygła są społeczeństwem, które tę posępność umie imponująco usunąć z pola widzenia.

"Zrób sobie raj"
Zapraszam do przeczytania krótkiego tekstu, całość ze zdjęciami na fejsbuku:
https://www.facebook.com/piotrryczek/posts/10202928236845887

Jest rudy, ma 22 lat, nie pasuje do niczego wokoło, w zasadzie to chyba z nas dwóch to ja bardziej wyglądam na miejscowego, choć oczywiście w ogóle nie wyglądam... Siadamy do stołu w małej kawiarni, zaproponowałem abyśmy jeszcze chwilę porozmawiali przy kawie, herbacie. Ja jadę na wschód do Srebrenicy, on na zachód do Sarajewa, tutaj, w Han Pljesaku wysiadam.

Przerywa nam
Pobierz N.....2 - Zapraszam do przeczytania krótkiego tekstu, całość ze zdjęciami na fejsbuku...
źródło: comment_7Tdn3sNU3Wn3ohUVmvr3ojEpVI083s2q.jpg
No moi drodzy. Jeszcze będę dorzucał zdjęcia, wiele ich nie mam z tego wyjazdu, inny typ podróży, dużo zagrożeń związanych ze zdjęciami.

Publikuję całą serię z wyjazdu do Donbasu z dwoma niepublikowanymi wcześniej częściami (przesłuchanie przez ługańską i rosyjską bezpiekę i wyjazd). Nikogo nie zachęcam, doskonale wiem, że jest to materiał wyjątkowy pokazujący republiki od środka. Nie propagandowa papka, a reportaż wewnątrz. Film będzie oddzielnie.

http://pokazywarka.pl/w-pociagu-czesc-pierwsza/
Od razu dalej macie linki do
Cóż więcej... zawsze komuś coś nie będzie pasować. To świat widziany moimi oczami.


@Nero12: Mam wrażenie, że zbytnio się przejmujesz zarzutami o stronniczość. Człowiek jako istota kierująca się emocjami nigdy nie będzie stronniczy także nie masz na co zwracać uwagi :). Tym bardziej, że dążysz do poznania punktu widzenia obydwu stron a to już samo w sobie ma sporo obiektywizmu.

Na książkę za mało. Jakby dopisał aneksję Krymu i jesienny pobyt
Kolejny tekst już w formie wykopu. Potem wjazd do LNR i przesłuchanie w Ługańsku (gotowe).

Prawosławna Armia.
Część szósta. Ostatnia.

Z rana zjadam odrobinę makaronu, dwa pomidory i w końcu jedną ze swoich konserw. Kontynuujemy dyskusję, znaczy, dalej słucham o wspaniałej Rosji i #!$%@? Europie i USA. Oczywiście co jakiś czas przewija się bronienie własnej ziemi, po co nam przychodzą, mordują nas… serio to w kółko.

- No powiedz nam, ile to
A jeszcze dostaje się Dorzdowi, jedynej opozycyjnej, niezależnej telewizji w Rosji. V Kolumna, jakżeby inaczej.


@Nero12: A spotkałes kiedys ( przy innych wizytach)na raz Rosjan i tego typu i tych prozachodnich? Ciekaw jestem jak to jest w realu.

Bo jak ja widzę jak na popularnych rosyjskich stronach/portalach ktoś skrytykuje Putina i sytuacje w Rosji to z miejsca jest atakowany przez dyskutantów. Padają okreslenia jakie podawałes - zdrajca, sługus Zachodu, wróg swojego
Ługańsk -> Snieżnoje -> Donieck -> Granica: przesiadka (pieszo trzeba przejść) -> Słowiańsk -> Kijów -> Chmielnicki -> Lwów
Zaraz do Polski spadam, póki co tekst.

Prawosławna Armia.
Część czwarta.

Patrzę na mojego przewodnika… no… jakby to bezpiecznie powiedzieć w tym miejscu, w tym czasie. Gładkie rysy twarzy, niezbyt bystre spojrzenie jasno wskazują, że kariery akademickiej kolega separatysta nawet nie planował… Paszli. Wsiadamy do rozlatującego się samochodziku, razem z nami jeszcze jeden,
Prawosławna Armia.
Część trzecia.

Przechodzę przez teren zakładów przemysłowych. Robię zdjęcia raczej na luzie, troszkę zniszczeń, troszkę po prostu budynków. O tu komin, tam wieża. Nagle krzyk, czemu robię zdjęcie, kto mi pozwolił. Ja w głębokim szoku… przecież to nie pracująca fabryka jakich setki w postkomunistycznym świecie. Tylko w moim Radomiu takich kilka, może kilkanaście. O co chodzi? Wyskakuje dwóch ludzi z bronią, jeden praktycznie po części mierzy we mnie kałasznikowem, no
Pora się pakować i zbierać. Pora opuścić dla jednych terytoria okupowane, dla drugich terytoria wyzwolone.

Podróż samemu z plecakiem przez ten dziwny świat była niezwykle wartościowa, na pewno też niebezpieczna. Polski paszport jest tutaj jednym z najgorszych, szykany pod kątem Polski i Polaków doświadczałem codziennie, czasem po kilka razy, czasem po kilka godzin. Na granicy doświadczę pewnie jeszcze raz.

Oczywiście znajdą się tacy co powiedzą, że to normalne, uzasadnione. Bardzo łatwo tutaj
@Nero12: Sugestia z mojej strony (bez żadnych podtekstów). Opisując i organizując materiały po powrocie nie sil się na obiektywizm. Czuję że to lubisz i czasem widać że się bardzo starasz, ale w mojej ocenie Twoje subiektywne, niezafałszowane poszukiwaniem sprawiedliwej prawdy odczucia będą cenniejsze.

Dzięki za relacje. Ja sam bym nie pojechał i pisząc egoistycznie dobrze że są ludzie tacy jak Ty.
Tekstów mam więcej. Zaczyna się najniebezpieczniejszy fragment wyjazdu.

Prawosławna Armia
Część pierwsza.

Kolejny dzień, kolejne przygody. Plan: dojechać do Iłowajska, miejsca masakry ukraińskich wojsk, prawdopodobnie także pierwszego tak wyraźnego zaangażowania regularnych wojsk Federacji Rosyjskiej. Na południowym dworcu nie jeżdżą w interesujące mnie stronę marszrutki, wsiadam w busik do Jeniakijewa, rzut kamieniem od Debalcewa.

Po dojechaniu wbijam do Pielmieniarni, tej samej, w której teraz zacząłem pisać ten tekst. Tam zagaduję do dwóch mężczyzn
Ze swojej strony też mam okazję podzielić się jak wygląda Europa. Nie jest to częste w tzw. Ruskim mirze. Rosjanie w przeciwieństwie do na przykład Tatarów zazwyczaj wiedzą lepiej od mnie jak jest w Europie, jak jest w Polsce. Jak pytają to głównie retorycznie pytania na zasadzie „powiedz mi dlaczego u was jest tak #!$%@??”. Doświadczyłem tego i w Rosji i tutaj. Irytuje niemiłosiernie.


@Nero12:
To jak pewnie większość wie efekt
@Nero12: Do tego o czym pisalem załaczam tekst z bloga na który jak na zawołenie własnie trafiłem gdzie panstwa regionu przedstaiwa sie w najczarniejszych barwach. Podtytuł - Światowe media milcza o upadku gospodarek tych państw.
Polacy rzekomo sa chetni do pracy za 150-200 euro i jeszcze sa wdzieczni ze tyle mogą zarobić;)
Co ciekawe do dyskusji dołacza sie osoba nie bedzaca fejkiem (Rosjanin) bo jako jedna z nielicznych pisze z konta
Granica.
Część trzecia.

Zagaduję do dwóch mężczyzn przy piaskownicy. Dwoje górników. W zasadzie to nawet nie do końca. W Donbasie jest niemało starych kopalni, które ponoć trzeba cały czas utrzymywać w dobrym stanie mimo, że nie wydobywają węgla. W przeciwnym razie mogłoby dojść do wylania i powodzi. Nie raz widziałem zalane kopalnie w byłym Związku Radzieckim, nie znam się na geologii więc pozostawiam mądrzejszym analizowanie w tej kwestii.

Starszy, wyższy, dosyć chudy,
Pobierz N.....2 - Granica.
Część trzecia.

Zagaduję do dwóch mężczyzn przy piaskownicy. Dw...
źródło: comment_x4J0DMzSlOhJpVZSPieB3WJIvabknGjL.jpg
Granica.
Część druga.

Aparat, wygląd, sposób poruszania się, widać, że nie jestem miejscowym i zwracam na siebie uwagę. Już się do tego przyzwyczaiłem. Ale po drugiej stronie torów ubywa ludzi ale przybywa spojrzeń. Po drugiej stronie torów zaczyna się strefa działań zbrojnych, ponoć potrzebna tu jest akredytacja wojenna, nie wiem, nikt mnie o nic nie pytał. Odwraca się do mnie dosyć młoda kobieta. Nienawistne spojrzenie, poza standardowymi zarzutami pojawia się jeden ciekawy.
Pobierz N.....2 - Granica.
Część druga.

Aparat, wygląd, sposób poruszania się, widać, że ...
źródło: comment_1HdX01qmW1wNbdX2Fb86XUgw1t0ifpfF.jpg