magicznegrzybki.store Jeszcze mnie nie zawiódł żaden growkit jaki kupiłem z stamtąd. Polecam serie 2.0 growkitów odmiana Thai klasyczna naturalna odmiana zresztą takie są według mnie najlepsze. Z Thai wszedłem na nowy poziom doświadczeń psychodelicznych.
  • Odpowiedz
#tripreport #lsd #psylocybina #narkotykizawszespoko

Pierwszy poważny trip z dosyć poważną dawką - ale brałem pod uwagę następujęce czynniki - chłopa 100kg, pewne doświadczenie z popychaniem doświadczenia w odpowiednim kierunku, dzięki #thc, wcześniej testowałem też na sobie reakcję na grzybki (która jest średnia, ok 3g, mocne nudności od nadmiaru chityny, przeszło po wypiciu wody z limonką, miłe i futrzaste uczucie empatii dla świata i abberacje na brzegach obrazu, ale nic ponadto).

TL;
Dr_Killjoy - #tripreport #lsd #psylocybina #narkotykizawszespoko 

Pierwszy poważny t...

źródło: 20240310_104039

Pobierz
Chłop chce się podzielić spostrzeżeniem.

Szkoła psychodelicznych podróży głównego nurtu mówi żeby poddać się doświadczeniu i nie stawiać oporu a "odpuszczać". O ile przy pełnych dawkach nie mamy za wiele do powiedzenia bo substancja łapie nas za jaja i zmiata z planszy, to w przypadku mniejszych dawek warto przyjąć inną strategię. Mianowicie spróbujcie potraktować stan psychodeliczny na małych i średnich jak siłownię umysłu, czyli wprowadźcie się w stan szaleństwa biorąc substancję a
@Serpentens Iluzja kontroli. Nic nie kontrolujesz...a zarazem kontrolujesz wszystko. To paradoks. Umysł to w pełni autonomiczna istota - wszechświat to jeden organizm. Cień ego wierzy, że jest czymś oddzielnym od reszty i tworzy te złudne poczucie "ja" do którego bardzo chętnie przykleja kolejne konstrukty, wyobrażenia o sobie samym. Wszystko to pudełka, blokady, próby kontroli. Kim jest obserwator? Kim jest ten, który patrzy na każde "ja", zawiera w sobie je wszystkie ale jednocześnie
  • Odpowiedz
  • 2
@Jakis_Leszek: no nie zaszczepiło się, podejrzewam że było to spowodowane metalową nakrętka, która wrzuciłem do mieszania, pewnie zaszła jakąś reakcja. Potem dorzuciłem grzybnie (ta sama co w małym słoiku) do tego i też nic.
  • Odpowiedz
  • 1
@DrGreen_2 @PurpleHaze
Biorę dwa, maksymalnie trzy razy na tydzień. Tolerka przy takiej dawkach jest minimalna i jak ktoś chce częściej to jeden dzień off wystarczy. Psylocybina buduje tolerancję słabiej niż LSD.

Polecam system Poniedzialek-Środa-Piątek
  • Odpowiedz
#psychodeliki #lsd #psylocybina

Pytanie, czy lsd też ma taki sam wpływ na depresje jak grzybki? Można je stosować zamiennie? Brałem kilka razy grzybki aby pomóc sobie nieco z deprechą, i chciałbym poznać opinie ludzi którzy brali LSD w takim kontekście, czy działa, czy warto itp itd.
Szczerze mówiąc trochę mnie odstrasza fakt że LSD potrafi działać kilkanaście godzin. Już nawet grzyby działające kilka godzin to było dla mnie za długo
O duchowym i terapeutycznym potencjale LSD można poczytać w książce jego odkrywcy Alberta Hoffmana. https://terapiapsychodeliczna.info/lsd-moje-trudne-dziecko-albert-hofmann

Wstępne wyniki badania klinicznego 2 fazy, sprawdzającego wpływ mikrodawkowania LSD na depresję są dość obiecujące - w przeciągu 8 tygodni u 60% badanych zmniejszyły się objawy depresji a u 53% nastąpiła remisja https://microdose.buzz/news/mindbio-therapeutics-microdosing-trial/

Zachęcam do dołączenia do grupy na FB Terapia i integracja psychodeliczna po więcej informacji
  • Odpowiedz