No, i już wiadomo co pykało w Ambasadorze. Padło prawe metalowe zachodnioniemieckie pedałko. I tak wytrzymało z 10 lat odkąd ze złomu wydłubałem. To drugie gumowe a'la składak trzyma się jeszcze nieźle. Szkoda, że teoretycznie są to jednorazówki, przecież wystarczyłaby zmiana koronek i mogłoby dalej jeździć, reszta jego elementów jest zupełnie sprawna. Wymienię, ale go nie wyrzucę. Może uda się kiedyś jakoś przerobić żeby było rozbieralne i z regulowanym luzem jak ruskie.
![DonRzoncy - No, i już wiadomo co pykało w Ambasadorze. Padło prawe metalowe zachodnio...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1837ca04499535a6c02cb05c2ed4513d13010ecc05c66f3ac8730636c60f6a6a,w400.jpg)
źródło: IMG_20240316_153055
Pobierz
Trzeba było znów wykręcić cały suport yhhh. Trza było nałożyć na pedałko
źródło: IMG_20240321_172920
Pobierzźródło: IMG_20240322_002532
Pobierz