Pomyśleć, że pies leżałby teraz po niepotrzebnym zabiegu. Byliśmy kontrolnie zrobić rtg stawów by zobaczyć czy pies się dobrze rozwija i lekarz stwierdził bardzo duże luzy bioder i zalecił trzy zabiegi potrzebne na już. Znalazłem na forach opinie o dobrym specjaliście z Czech, udało się umówić na wizytę i lekarz wyśmiał poprzednią dniagnoze. Zabieg który miał być dziś jest 'staromodny' i nieskuteczny. Lekarz zrobił komplet badań i dokładne zdjęcia. Piesio luzy ma
Mjut93 - Pomyśleć, że pies leżałby teraz po niepotrzebnym zabiegu. Byliśmy kontrolnie...

źródło: Burbon

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@powsinogaszszlaja: A i podam gdyby ktoś był skłonny się tam wybrać kontrolnie jak ja. Zabrze, ul. Tarnopolska 42. A polecić mogę doktora Martina Novaka, który też przyjmuje w Polsce, dokładnie w okolicach Bielsko-Białej. Bardzo dobry specjalista, szczególnie jeżeli chodzi o problemy ze stawami. Już na starcie przestrzegał, że badania mogą okazać się zbędne i są kosztowne. Ja powiedziałem, że skoro jestem to niech zbada wszystko i wyda opinię. Poprzedni lekarz
  • Odpowiedz
Tabletki na kleszczeSimparica dla moich 2 psów to jest koszt 670zł na cały sezon (7 miesiecy, 48zł./szt)
Czy jest jakaś tańsza sensowna alternatywa żeby przycebulić? Niby obroża Foresto za 120zł ale czytam opinie że średnio to działa.
#weterynaria #zwierzaczki #psy
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przyszła do mnie do biurka psina, pomiziałem, potuptała w kółko i położyła się obok krzesła. Po czym westchnęła i zasadziła bąkozaura. Ale taką bąkdzillę, że czuję się, jakbym siedział w jej okrężnicy. Drapie w gardle przy każdym wdechu. Nawet stara takich nie sadzi w łóżku.
Właśnie wstała i wyszła z pokoju. Dzięki bulwo.
Kocham tą suczkę. ()

#psy
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Elo, kolega z tego postu https://wykop.pl/wpis/75479619/obserwuj-mirkoanonim-pisze-najpierw-tutaj-w-ponied mnie zainspirował do zajęcia się podobną sprawą. Krótka piłka, sąsiedzi mają yorka, którego zostawiają idąc do pracy, weekendami idąc na duże zakupy, w niedziele do kościoła, na spacery itd. Pies jak tylko oni zamykają drzwi na klucz od drugiej strony zaczyna ujadać, robiąc mi hałas w moim mieszkaniu. Nic się nie da w spokoju zrobić, film czy ksiązka - nie mogę się skupić, jeszcze to szczekanie jest takie piskliwe, wysokie tony, słuchawki z ANC nie pomagają. Ktoś kto mnie odwiedza też od razu to zauważa.

Rozmowa nie pomogła - typowa odpowiedź, "piesek ma lęk separacyjny, nie da się nic zrobić, inni sąsiedzi też hałasują, odczep się pan". Jeszcze kłamie, że mają kamerkę i piesek tylko 5 minut szczekał jak na moim nagraniu 3h. Telefon od administracji nie pomógł. W ogóle ta rozmowa mało sympatyczna bo jak tylko przedstawiłem z czym przychodzę to laska oburzonym, pretensjonalnym tonem do mnie, że jak w ogólem śmiem zwracać uwagę. Podejrzewam, że nie pierwszy sąsiad przyszedł z pretensjami.

Chciałem im podesłac wezwanie przedsądowe, ale muszę najpierw iść do jakiegoś prawnika.

3
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nick230: wizyta w straży miejskiej i złożenie osobiście zawiadomienia o możliwości popełnienia wykroczenia. Mają obowiązek je przyjąć i się nim zająć. Klucz to nie dać się spławić, domagać się przyjęcia zawiadomienia. Ewentualnie przesłanie takiego zawiadomienia pocztą.
Czy jak strażnicy byli na miejscu to robili notatki w notatnikach? Jeśli stwierdzili, że pies ujada to powinni to mieć zapisane i można to mieć potem jako dowód. Jeśli nie to wezwać po raz
  • Odpowiedz
miedzy dużym miastem, a małym to jest przepaść mentalna jeśli chodzi o posiadanie psa ( ͡° ʖ̯ ͡°)
przyjechałem do rodzinki na święta z psem i każdy spacer to jest męczarnia, wszędzie nasrane chociaż poustawiali pojemniki z woreczkami, ale co z tego jak i tak żaden właściciel nie sprząta :/
i tak najgorsze jest ciągłe puszczanie psa bez smyczy każdy spacer to jest walka o przetrwanie, żeby te
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#psiarze #zwierzaczki #pies #psy

Od jakiegoś czasu pies zaczął miewać dziwne stany - przypominające chwilowy paraliż. Pies się przewraca i po chwili dochodzi do siebie. Lekarz stwierdził że to nie neurologia, a problemy z tchawica lub sercem. I faktycznie tchawica jest tutaj zapadnięta lekko, przez co przy napływie większych emocji co jakiś czas pies kaszle jakby chciał coś odkrztusić. Wtedy niby za mało powietrza
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@neverwalkalone nie powiem Ci jakie są rokowania, ale prawda jest taka, że jak będzie mu cokolwiek bardziej złożonego, to po psie. Mi we wtorek mówili, że nie ma powodów do paniki, w środę już musiałem uśpić psa bo miejsc gdzie można go było diagnozować w Polsce są dwa, a termin na za 3 miesiące, więc i tak by nie dożył. :(
  • Odpowiedz
@neverwalkalone:
Współczuję, najgorsza jest bezradność. Psu, podobnie jak dziecku nie wytłumaczysz czemu jest chore i cierpi.
Musisz się zdać na weta, jeśli nie ma poprawy, to konsultacja u innego. Tak to zwykle wygląda w praktyce.
Powodzenia!
  • Odpowiedz