@The_Lost_Vikings: „chytry dwa razy traci” jak kupowałem coś tańszego, gorszej jakości kierując się samą ceną to albo to był jakiś wałek albo dostawałem coś co potem musiałem doprowadzać do stanu używalności tak że lepiej mi się opłacało na koniec albo chwile podziałało i musiałem kupić nowe a od kiedy kupuję rzeczy droższe ale lepsze jakościowo to nie mam takich problemów