#policja #wtf #przypal #polska
#pomocy

Ehhh dzisiaj do siostry ( rok temu tam mieszkałem)
Zapukało 2 tajniaków z informacją że muszą sobie ze mną pogadać xF.

Siostrzyczka powiedziała gdzie aktualnie mieszkam na co policjanty stwierdziły że wyślą kogoś z rejonu.

Nie przypomniam sobie żebym przeskrobał coś grubego.

Brać prawnika czy próbować z nimi wyjaśniać sprawę?
Nigdy nie byłem karany także nwm o #!$%@? im może chodzić dotatkowo czemu te pały szukały mnie
Jak zadzwonię na komisariat to może mieć jakikolwiek negatywny efekt?


@Wdermn: raczej nie, wiedza juz gdzie mieszkasz, a przeciez masz prawo sie zapytac w jakim celu cie szukaja. czy chca cie przesluchac w charakterze swiadka czy podejrzanego itp.

dla nich tez lepiej bo jak sie z nimi umowisz na termin rozmowy to nie beda musieli jezdzic sprawdzac czy jestes w domu
  • Odpowiedz
TL;DR;
Policja zatrzymała mnie do kontroli ~200m od domu. Przetrzymali mnie na tyle długo na mrozie, z włączonymi pozycyjnymi i awaryjnymi, że akumulator się wyładował i nie mogłem odjechać. -10stC zrobiło swoje

Akumulator z 2016 testowany przed zimą jakimś tanim testerem wskazywał, że jest "ok"

Wracam tuż przed 22 do domu. Cieszę się, że śnieg na drodze, więc trochę się ślizgam, albo po prostu cieszę jak samochód straci przyczepność. Warunki jak na
@eloar: > Najgorzej, to jak się mieszka w bloku, bo nie da się ładować na pojeździe zwykle.

Mieszkam w bloku, ale wynajmuje garaż niedaleko. także z tym problemu nie mam ;) Ostatnio właśnie ładowałem, kupiłem w listopadzie nowy aku, i zdałem sobie sprawę że to już luty a ja ani razu go nie podładowywałem, a większych tras typu godzina jazdy non stop lub dłużej w tym czasie nie robiłem.

Fajnie by
  • Odpowiedz
Pamietam jak w 4 klasie podstawowej udawałem chorego żeby nie iść do szkoły xD rodzice poszli do pracy a ja sobie poszedłem na plac zabaw przed blok bujam się na oponie zadowlony patrze... A tu moja klasa #!$%@? z moją wychowawczynią bo akurat poslzi zbierać liście xD ale to był #!$%@? przypał #truestory #przypal #zalesie
#anonimowemirkowyznania
Mam problem, liczę na pomoc i słowa otuchy :D Dosłownie przed chwilą wróciłem na chatę i mogę pisać trochę chaotycznie.
Ale do rzeczy - wyszedłem z psem na spacer. Garaże, blokowisko, park. Okolica jaką można spotkać w każdym mieście. Zaatakował nas inny pies który nie był na smyczy. W swojej obronie atakującego psa potraktowałem z buta. Wtedy zza garaży wyłonił się właściciel i wyleciał do mnie z tekstem "co ja #!$%@?".
@AnonimoweMirkoWyznania: widzę w tej #!$%@? milicji dalej po staremu. Blacha psiarzom dodaje jakiejś odwagi i więcej praw, mimo, że #!$%@? nie są na służbie i latają po osiedlu w dresie z blachą w kieszeni. #!$%@?, aż mi się ciśnienie podniosło na myśl o tym bagietmajstrze. ha tfu
  • Odpowiedz
Ale przypal #!$%@?łem jakiemuś anglikowi wodę i z niego się napilem. Pewnie sobie pomyślał, że złodziej, bo z PL przyleciał. Oby nie miał koronę, #!$%@?łem do kosza jak się zorientowałem xD

#uk #przypal
@mielonkazdzika: W samolocie. Siedzenie Pośrodku było wolne, wcześniej tam siedziałem, ale ze nie było trzeciego pasażera to się przesiadłem pod okno. Po drzemce wstałem i wziąłem wodę, bo myślałem że jest moja xD
  • Odpowiedz
@zdalny_robol: człowieku, robię jako kurier z żarciem raz mi babka mówi że na żarcie będę musiał czekać to pytam czy mi może sprzedać butelkę Pepsi, #!$%@? jeblem łyka a ona że już gotowe podaje mi żarcie i osobno butelkę Pepsi dla klienta. Co by nie trzymać żarcia i napojów razem bo jedno prosto z lodówki to rzuciłem gdzieś luzem w plecaku. Dojeżdżam do ziomeczka #!$%@? ciemno już trochę pukam do drzwi
  • Odpowiedz
  • 0
Obrona pracy dyplomowej już niedługo. Jest nas 9 na roku. Wszystkie osoby były wielce zdziwione jak powiedziałam im, że na obronę trzeba kupic coś dla promotora, recenzentki i przewodniczącej. Na czym stanęło? Ano na tym, że mamy się złożyć i kupić bukiet kwiatów za 40 zł dla promotora a dla recenzentki i przewodniczącej nic nie kupujemy. Tak jakbym nie nalegała na to by wszystkim coś kupić to nikt z komisji nic by
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Mirki mam pytanko o #rower i #jdg. Jak szybko mogę kupić kolejny rower, żeby #skarbowka nie stwierdziła, że to #przypal i nie dowaliła #podatek i #vat do zwrotu?
#wlasnadzialalnosc #wlasnafirma zupełnie niezwiązana ze sportem, po prostu jako dojazd do biura - w tym samym mieście.

Chcę kupić #gravel a być może niedługo też #endurance, zawodnikiem na #szosa już raczej nie będę.

Mirki jak patrzycie na taką sytuację: mamy do zrobienia projekt. Każdy ma swój temat, projekt wstawiamy na dysk i prowadzący go sprawdza. Dzisiaj dostajemy maila od niego, że projekty zostają ocenione na 2 bo nie są praca samodziela, a nawet prawdopodnie są plagiatami. Chodzi mu o to, że układ projekt jest ten sam, ale przecież każdy ma inne wyniki, każdy ma inne obliczenia, każdy ma inny materiał i rysunki xD chodzi typowi