Wprowadzenie stanu wojennego de facto oznaczało, że kraj był w stanie wojny i równał się najwyższemu alarmowi gotowości bojowej.
W przypadku oddziału lotnictwa myśliwskiego w Debrznie oznaczało to, że wszystkie myśliwce MIG-21 musiały być w ciągu maksymalnie 12 godzin zatankowane, uzbrojone i obsadzone przez pilotów, a dwa myśliwce
- jurii
- qwertty321
- Karbon315
- mlotkowy
- lukas-92
- +576 innych






















czyli
FSC Żuk
W latach 50. XX wieku Polska Rzeczpospolita Ludowa otrzymała licencje na dwa pojazdy – FSO Warszawę oraz FSC Lublina 51. O ile żerański samochód cieszył się względnym zapotrzebowaniem przez służby i instytucje państwowe, o tyle wytwór z lubelskiej fabryki był niemal zbędny w odbudowującym się kraju – dużo bardziej przydatny był Star 20.
W czasie odwilży październikowej postanowiono zakończyć produkcję lubelskiego GAZ-a; w międzyczasie,