Ja #!$%@? polska b to jednak zacofana jest. Można żona ma rodzinę niedaleko Łomży, i oni mają znajomych co im się strasznie chore dziecko urodziło. Pomijam już to, że wiedzieli od samego początku że dzieciak urodzi się chory możliwe że doby nie przeżyje. Ogólnie całe jego krótkie życie to będzie cierpienie.
No ale wiadomo katolicy skrobanki nie będzie. No i się urodziła dziewczynka od początku podłączona do aparatury podtrzymującej życie. I tak
No ale wiadomo katolicy skrobanki nie będzie. No i się urodziła dziewczynka od początku podłączona do aparatury podtrzymującej życie. I tak
#!$%@? Mircy czo robicz;
Rodzina mojej różowej jest ostro #!$%@? xD Typowe wieśniaki z mentalnością z przełomu XVIII/XIX wieku. Konserwy takie, że aż jad kiełbasiany się w tych ich łbach zalęga. Mieszkają w Polsce B, na granicy z Ukrainą. Ich córka, to moja narzeczona. Jej starzy zabraniają nam razem spać jak tam jestem xD #!$%@?, nie wspomnę o usilnych próbach nawracania mnie xD Boję się, że z czasem będzie tylko gorzej.