Dla tych którzy z niepokojem obserwują Azjatów kręcących się po Grochowie ;)

"Jeszcze bardzo młody, a już ktoś. Ktoś, o kim się mówi; na forach internetowych fotografów, na stronach portalu Afryka.org, w prestiżowej prasie podróżniczej. Laureat Grand Prix konkursu fotograficznego National Geographic 2007. Wschodząca gwiazda dziennikarstwa magazynu CNN Traveller." Prawdziwy szacunek dla tego gościa.

A portale zagraniczne dalej istnieją. Kiedy skończy się ich żywotność??

Polacy mieszkający na emigracji najwyraźniej zapominają języka polskiego. Oto wybrane ogłoszenia, jakie nadesłano SMSami do londyńskiego tygodnika „Cooltura”.

Polacy mieszkający w UK protestują przeciwko audycji radia BBC, w której to komik stwierdził, że "Polacy to dobre prostytutki, bo dobrze sprzątają i prasują a w dodatku potrafią naprawić samochód:P" Jak sądzicie, kto ma racje?? Czy był to tylko niewinny żart czy już rasizm??

Najpierw "The Times" teraz radio BBC1. Polonia w Wielkiej Brytanii poczuła się oburzona słowami prowadzącego, bardzo popularnego prezentera radiowego Chrisa Moylesa w porannym programie "Chris Moyles Show w BBC Radio1".

Serwis randkowy dla Polaków w UK PolishHearts opublikował grę, w której gracz wciela się w postać amorka. Jego zadaniem jest strzelanie(i trafianie!) z łuku do serduszek. Grafika w konwencji rysunkowej(Cartoon), Amorek jest 'ubrany' jedynie w jeden listek. Gra została stworzona w technologii Flash, więc moża w nią zagrać w przeglądarce internetowej

Większość Polaków uważa, że koalicja PO-PSL przetrwa do końca kadencji Sejmu – wynika z badania Pentora dla „Wprost”. Pogląd ten podziela ponad 53 proc. respondentów. Według ekspertów, wynik ten jest dowodem na sprawnie działania PR-owskie rządu. Nie bez znaczenia jest także wciąż wysokie poparcie dla koalicji.

Zeszłoroczna nowelizacja Kodeksu pracy w zakresie uregulowania telepracy przynosi wymierne efekty. W ciągu roku liczba pracowników wykonujących pracę na odległość wzrosła pięciokrotnie!

Rząd chce, żeby Polacy wracali z emigracji. Trzonem pierwszego uderzenia rządowej akcji informacyjnej zainaugurowanej w Londynie są: 177-stronicowa broszura "Powrotnik. Nawigacja dla powracających" oraz portal poświęcony tej samej tematyce www.powroty.gov.pl.

Ostatnio w mediach, głównie polskich, pojawiają się informacje, że jakoby polscy emigranci wracają masowo do kraju. Jak się okazuje, prawie nikt nie zamierza wracać. Większość z nich zostanie na Wyspach na zawsze.

Warszawiakom humory dopisują: uważają, że mieszkają w ładnym, przyjaznym mieście, a reszta może im tylko zazdrościć. Jak Polacy oceniają 'Warszawkę'?

Polscy 400-metrowcy – Bocian, Maćkowiak, Haczek i Czubak – mogą zostać mistrzami świata, mimo że dwóch z nich zakończyło już kariery. Jak to możliwe? Wszystko przez prawdopodobną dyskwalifikację amerykańskiej sztafety z MŚ 1999 w Sewilli.

Złoto przyznane po dziewięciu latach? To możliwe. Jacek Bocian, Robert Maćkowiak, Piotr Haczek i Tomasz Czubak właśnie zostali mistrzami świata w sztafecie 4x400 m. Decyzja dotyczy MŚ 1999 i jest skutkiem dyskwalifikacji sztafety USA.

Niegłupi, po studiach, z dorobkiem. Lepkie ręce - broń Boże. A że obłudnik i czasem bełkocze? Trudno. Takich przedstawicieli władzy jesteśmy gotowi zaakceptować - pokazuje sondaż przeprowadzony dla "Newsweeka" przez ośrodek Mareco Polska w dziesięciu największych miastach.

Czyli rzecz o tym, jak obala się mity.

Męska sztafeta 4x400 m po dziewięciu latach została ... mistrzem świata. Rada IAAF, która obradowała w Monte Carlo przyznała Polakom złoty medal za mistrzostwa świata w 1999 roku i brązowy za zawody tej samej rangi, ale dwa lata wcześniej.

"Teheran ma już wystarczająco dużo uranu, by zbudować bombę atomową. ... Polacy i inni europejscy politycy muszą pamiętać, że irańskie rakiety są w stanie uderzyć w cele w Polsce i w innych krajach regionu."

Latem 1938 roku, na Chełmszczyźnie i południowym Podlasiu zburzono 127 cerkwi prawosławnych. Akcja państwa i wojska polskiego odbywała się pod hasłem „rewindykacji tego, co niegdyś w czasach przedrozbiorowych było polskie i katolickie na wschodnich ziemiach województwa lubelskiego”. W burzenie zaangażowali się miejscowi Polacy...

Jednak nic nie przebije ostatniego gościa ;)