W filmie ''Hotel Ruanda'' jest taka scena, która mnie mocno poruszyła. Paul Rusesabagina, bohaterski dyrektor Hotelu Diplomat, który ocalił 1268 istnień podczas rzezi ludu Tutsi w Ruandzie, rozmawia w niej z jednym z brytyjskich dziennikarzy. Mówi mu, że to dobrze się stało, że nagrali na taśmie dokonywanie mordów. Że przecież - jak się by zdawało - ''cywilizowany'' zachodni świat nie mógłby przejść obojętnie obok
- ajo48
- Trolkien
- ObserwatorZamieszania
- darek-jg
- edgarddavids
- +590 innych
NIEWYGODNA HISTORIA ŻYDOWSKIEJ ORGANIZACJI BOJOWEJ
Dzisiaj z okazji rocznicy powstania w getcie warszawskim, zapowiadany wstępniaczek dotyczący pewnych faktów o Żydowskiej Organizacji Bojowej. Cytat z książki Moszego Arensa ''Flagi nad gettem'' (ostatni akapit jest najważniejszy):
''Podczas pierwszego spotkania z Polakami wytłumaczono mu [Ariemu Wilnerowi ''Jurkowi'', przedstawicielowi ŻOB do kontaktów z Polakami poza gettem], że warunkiem aby AK pomogła podziemiu w getcie, jest to, aby reprezentowało