@JesteMlodyGzGdyni u tak i nie. Z jednej strony sa badania ktore pokazuja, że odbudowuja polaczenia nerwowe w pewnych obszarach mózgu (móżdżek i wzgórze a one sa ostatnio podejrzewane, ze buora udzial w regulowaniu emocji i o funkcje poznawcze wiec cos moze buc na rzeczy) a z drugiej działają trochę jak leki przeciwbólowe. Dają ulgę na czas leczenia, żeby było bardziej komfortowo i żebyś się mógł skupić na rozwiązywaniu problemów a nie
  • Odpowiedz
Jak u was działa paroksetyna na nerwicę?
2 stycznia zacząłem brać paro w dawce 20 mg a od 12 lutego w dawce 40 mg. Mam wrażenie, że różnice są bardzo subtelne, tzn. mam trochę mniejsze objawy somatyczne takie jak napięcie wewnętrzne, czy fascykulacje. Oprócz tego trochę zmniejszyła się hipochondria, jednak dalej mam takie myśli. Dalej zdarzają się dni, w których czuję nieuzasadniony lęk. Nie mam słynnego zobojętnienia ani wypłaszczenia uczuć.
Zastanawiam się
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jasiula: U mnie było 20mg, potem 40mg i powrót do 20mg. Ponad rok brania, hipochondria znikła, objawy somatyczne znikły, lęk wolnopłynący jest bardzo płytki. Przez rok brania jedynie trzy ataki, które szybko się uspokoiły. Za to ogromne problemy ze snem, senność w ciągu dnia, problemy z dobudzeniem sie, straszna apatia, brak motywacji, sił, często kończe cały dzień w łóżku. Z cierpienia zmieniło się w prostą egzystencje. To jeszcze nie to
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@kazal: łatwo schodzić póki bierzesz krótko, z 150 mg do zera to lajt. Gorzej z 900mg dziennie, to po prostu trzeba stopniowo odstawiać, może wspomóc się benzo
  • Odpowiedz
Kurde pisałem tu jakiś czas temu, że zacząłem brać paroksetynę i miałem mega nasilone lęki. Po trzech tygodniach jak objawy nie ustępowały poprosiłem lekarza o zmianę na inny lek - lekarz mówił, że to jeszcze zbyt krótki okres, ale zgodził się zmienić, dostałem escitalopram i pierwszy tydzień było super - brak skutków ubocznych. Teraz wchodzę w drugi tydzień i od kilku dni objawy identyczne jak przy paroksetynie czyli silny lęk i
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@aleksc: jeśli będziesz miał zwątpienia, pisz priv! Mnie też mirki trzymały przy życiu podczas rozpoczynania leczenia. Napisałam sobie dużymi literami plakat 'to minie', żeby przypadkiem nie zapomnieć i nie zrezygnować. Brzmi głupio, ale ile razy mnie to podniosło na duchu, nie zliczę. Jeśli trudno ci chodzić do pracy, Przemyśl urlop/L4. Choć niektórym zajęcie czasu właśnie pomaga, także to musisz sam zadecydować, co jest najlepsze dla ciebie :)
  • Odpowiedz
Czy antydepresanty pomagają czy przeszkadzają w psychoterapii? Jedna terapeutka powiedziała że będą ją utrudniać bo nie będę mógł w pełni przeżyć wszystkich emocji na terapii i uwolnić się od nich bo ssri je „spłaszczą” natomiast drugi psychoterapeuta powiedział że dobrze jest je brać. #psychoterapia #depresja #nerwica #nerwicalekowa #ssri #antydepresanty #escitalopram #paroksetyna #duloksetyna
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JesteMlodyGzGdyni: brać leki, jeśli jest to faktycznie konieczne - czyli jest źle. Do psychoterapii powinieneś przystąpić jak Twój baniak będzie logicznie kontaktował, jak będziesz widział poprawę po lekach. Możesz równolegle SSRI i psychoterapię, jeśli czujesz się na siłach. W przeciwnym wypadku daj sobie czas na rozkręcenie leków zanim pójdziesz na psychoterapię.

Edit. Nie przeszkadzają, nawet są konieczne, jeśli jesteś w dupie
  • Odpowiedz
Mam nerwicę lękową. Brałem 20 lat paroksetynę w postaci leku xetanor. Odstawiłem leki na rok i w miarę dobrze funkcjonowałem - w sensie nie było w tym czasie u mnie duzo lęków i strachu, ale był smutek i przygnębienie. Więc po roku wróciłem do psychiatry i przepisał mi lek paxtin czyli znów paroksetynę w najmniejszej dawce czyli 20 mg.
Prawie od razu pojawiły się objawy negatywne - lęk, strach, drżenie rąk ze
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@aleksc: ja escitalopram bardzo dobrze wspominam. Trochę wolno się "rozkręcał", bo zaczął działać na sensownym poziomie po ponad miesiącu. Efekt utrzymywał się dobrze. Odstawiłem po jakichś niecałych 2 latach. Oceniłbym na 8 / 10.

Natomiast w moim przypadku pregabalina + sertralina to był dramat. Nigdy w życiu tak nie tyłem jak po tym, nawet jak kiedyś musiałem na inne schorzenia brać leki sterydowe to było nieporównywalnie lepiej. Na depresję co
  • Odpowiedz
  • 0
@piechock12: nie odczuwałem żadnej motywacji, ale z kolei jak czytałem opinie ludzi o paroksetynie na różnych forach to dużo osób pisało, że pobudza ich do działania więc to wszystko zależy od osoby. Te leki psychotropowe to nie są zwykłe leki na jakąś chorobę i one na każdego działają inaczej.
  • Odpowiedz
@JesteMlodyGzGdyni: Myślę, że nie ma sensu zadawać takich pytań, bo to nie jest tak, że jak temu to pomogło, to drugiemu też pomoże. Wszystkie leki tego typu działają na każdego inaczej i trzeba samemu sprawdzić, żeby się przekonać, czy dany lek będzie na Ciebie działał odpowiednio.
  • Odpowiedz
SSRI pomaga na jakiś miesiąc a po miesiącu... czar pryska i wraca depresja. Czy ktoś ma podobną sytuację? brałem escitalopram, przez pierwszy miesiąc brania wyleczył wszystkie moje natrętne myśli, depresje i niepokój a po miesiącu przestał działać, to samo było potem z paroksetyną. Boję się że przy każdym kolejnym SSRI będę miał to samo i nigdy nie wylecze sie z tego gówna. #ssri #escitalopram #wenlafaksyna #
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JesteMlodyGzGdyni: biorę escitalopram od ponad roku i jest super. znaczy ja nie miałem jakichś większych problemów, mocno nasilonych, po prostu zauważyłem, że zbyt mocno przejmuje się swoim zdrowiem, coś jakby hipochondria, latałem po lekarzach, jak pojawiły się jakieś nowe, dziwne objawy to chodziłem zestresowany, nie mogłem spać, miałem koszmary, ogólnie od zawsze byłem taki zalękniony, przestraszony pod tym względem że np podchodząc do mnie od tyłu trzeba było z daleka
  • Odpowiedz
Odstawiłem na dwa dni paro, biorę regularnie 20mg od blisko 2-miesięcy, z uboków jakie nastąpiły to: dosyć realistyczne sny, lekki ból głowy z rana i libido spadło. Czy takie natychmiastowe odstawienie na parę dni jest bezpieczne? chciałem sprawdzić co się ze mną będzie dziać i w sumie jest okej, aktualnie ponad 50h bez leku

#nerwicalekowa #paroksetyna #ssri
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Biorę escitalopram który zaczął działać już po tygodniu natomiast od tamtej pory (a biorę już 2 miesiące) czuję stagnacje, jakby działanie zatrzymało sie na pewnym poziomie. Generalnie czuje że cos tam działa ale zdecydowanie ze słabo a biorę 20 mg. Myślicie że pora zmienić lek po 2 miesiącach czy może jeszcze zaskoczyć? #ssri #paroksetyna #escitalopram #depresja #nerwica
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

mijają 2 miesiące odkąd zacząłem brać escitalopram 20 mg + 300 mg pregabaliny, jest znacznie lepiej niż było, powiedziałbym że jak było wcześniej 1/10 tak teraz jest 6/10 ale wciąż nie czuję się wyleczony. Myślicie że paro będzie lepsze? Nie mam depresji tylko nerwicę lękową, ciągłe napięcie 24h na dobę, nadmierny stres, potliwość itp #escitalopram #paroksetyna #ssri #nerwica #nerwicalekowa
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JesteMlodyGzGdyni: sam wspomniałeś że „na samą myśl” czyli problem jest dalej w głowie, zgodzę się z @majorski i nie rozwiążesz problemu tylko lekami. Sam cierpię na nerwicę lękową i od ponad pół roku funkcjonuje bez leków
  • Odpowiedz
@JesteMlodyGzGdyni:
Z Gdyni a nie skądś tam? Xd

A tak serio to jak @Jack47 pisze bez terapii będzie ciężko, bo samymi lekami zaleczysz częściowo objawy, a terapia możesz rozwiązać przyczynę. Także leki bardziej są, żeby byc w stanie podjąć się terapii. Z ludźmi jak najbardziej możesz świetnie funkcjonować, ale możesz mieć np jakiś nieuświadomione schematy myślowe, które ten lęk i niepokój powodują, no tylko trzeba trafić jeszcze do dobrego
  • Odpowiedz
Od 2 tygodni biorę Paroksetyna, bardzo dobrze zadziałała na moje lęki (głównie na somatyczne uciążliwości) lecz towarzyszące mi wzdęcia i pobolewanie w dolnym kwadracie nadal występuję, czy do leczenia dołączyć Sulpiryd? podobno to dobry lek, mój ibs ma podłoże psychiczne i częste zamartwianie się oraz lęki potęgowały objawy. Ktoś z was stosuje Sulpiryd?

#paroksetyna #nerwicalekowa #ibs #sibo #ssri #sulpiryd
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

hmm chłopu wydawało się że jak te 3 lata temu zmienił paro na wenlę to to po prostu zrobił się "trochę" bardziej lękowy znowu
ale tak patrzy na swoje stare wpisy i widzi że pisał w nich że bardzo wyraźnie wzrosły mu lęki/wycofanie/całetogówno
i to zrobiło go myśleć poważnie
bo już jakiś czas temu miał myśli że tęskni za tym luzem jaki miał swego czasu po paroksetynie
ale wtedy myślał że przed zmianą na wenlę już
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach