Mirki, pierwszy raz biorę takie leki jak Parogen. 4 dzień brania połówki, a czuję się jak przejechany przez pociąg. Ból głowy, senność w losowych momentach, kompletny brak apetytu (zjeść kanapkę to wyczyn), czy powolne reakcje np. w grach. Spodziewałem się otępienia, ale chyba nie tak mocnego na początku. To normalne? jakoś niedługo ustąpi? czy lepiej skonsultować te skutki uboczne?
#parogen #psychiatria #antydepresanty #medycyna #
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kolejna zmiana leku. Był sertagen, była Dulsevia a teraz mam wchodzić na #parogen. Mówiłem lekarce że na mnie fajnie działało Relanium które dostałem gdzieś indziej to mi powiedziała że mi nie da bo będzie trzeba leczyć i depresję i uzależnienie. Wspomniała również że jak po miesiącu brania Parogenu będę niezadowolony z efektu to mi włączy dodatkowo kolejny lek który będę brał równolegle codziennie (rownież na literkę P ale nie
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@micaro97: Mnie trzyma Relanium ale muszę żulić rodzinną bo psychiatra mi mówi że zaraz będziemy leczyć depresję i uzależnienie. 15 grudnia mam wizytę za free, mam powiedzieć jak się czuję po miesiącu brania nowego ssri a jak nadal będzie kiepsko to mi da zamiast Relanium właśnie jakiś inny przeciwlękowy
  • Odpowiedz
Dostałem w czwartek ParoGen od lekarza, to mój pierwszy lek na lęki, a zmieniam prace od listopada.

Myślicie że to dobry moment na rozpoczęcie leczenia? Na pewno nie dobry, ale czy warto spróbować, czy darować sobie.
Początek pracy = trzeba się skupić, zrobić dobre wrażenie, ogarnąć pewnie sporo nowości. Lekarz zalecił wzięcie na noc 1/4 tabletki przez 4 dni, potem 1/2 tabletki przez tydzień i dopiero później całą. Myślicie że to dobry plan? Ja się nieco obawiam i myślę czy nie zacząć brać leków dopiero za miesiąc na przykład.

Pytanie do ludzi którzy mają doświadczenie bo brali paroksetynę, nie do mentorów co wyczytali coś w internecie
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Myślicie że to dobry moment na rozpoczęcie leczenia?


@ninetyeight: Mirku, każdy moment na rozpoczęcie leczenia jest dobry ;) Jeśli masz ogarniętego lekarza to przeprowadzi Cię przed leczeniem. Dla spokoju możesz mu przedstawić swoje obawy, ale jeśli lekarz jest dobry to pewnie dobrał Ci leki, które Cię nie otumanią ;)
  • Odpowiedz
Witam, lekarz zmienił mi lek parogen 20mg na Aciprex 10mg. Kazał z dnia na dzień zacząć kurację tym drugim lekiem, odstawiając pierwszy. Czy mogą wystąpić jakieś skutki uboczne czy po prostu wszystko będzie płynnie działać, z faktu na to że to są dwa leki z grupy SSRI?

#depresja #psychologia #psychiatria #ssri #parogen
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Siwcu: pewnie będzie trochę trzepać na początku, bo esci jest bardziej stymulujące, ale powinno pójść w miarę gładko :) powodzenia, trzymaj się!
  • Odpowiedz
@Siwcu: no to spoooko :) to dobry zestaw. Gdyby Cię za mocno nosiło, to możesz ewentualnie poprosić o hydroksyzynę. To całkiem dobry lek: przede wszystkim nie uzależnia i nie ma potencjału rekreacyjnego, a potrafi skutecznie wyciszyć.
  • Odpowiedz
2 dzien brania Parogen 10mg rano (od 7 dnia ma być 20mg). Około godzinę po wzięciu zaczyna się bardzo dziwny stan jakbym był na haju, a oczy nie nadążały za mózgiem. Dodatkowo strasznie jest mi zimno, mam dreszcze i lodowate ręce. Jestem jakby odrealniony, mam subiektywne odczucie zawrotów głowy. Stan ten trwa ok. 2h i wszystko puszcza, dreszcze utrzymują się trochę dłużej. Mieliście podobnie? Czy to w ogóle normalne przy takich małych
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Siwcu: ja zaczynałam brać pół tabletki parogenu i przez dwa tygodnie czułam się okropnie, leżałam praktycznie cały czas w łóżku ale teraz po pół roku terapia plus leki czuje się jak przed nerwica :) trzeba czasu i będzie tylko lepiej, parogen musi się rozkręcić żeby zaczął prawidłowo działać
  • Odpowiedz
@siedze: dzisiaj pierwszy dzień na większej dawce. Przez 3h czułem się mocno oćpany ale już jest ok i mam relaks. Wiąże duże nadzieje z tym lekiem. Wszystkiego dobrego! :)
  • Odpowiedz
@spoiled_one: ja w sumie oprócz ketrela wrzucałem wszystko to co Ty. Jak są lepsze okresy to lecę tylko na paroksetynie, a jak gorsze jak teraz to masakra... Niestety męczę się z tym gównem już od 8lat ( ͡° ʖ̯ ͡°) trzymaj się Mirabelka
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
No dowieczur,

wiem że część tutaj pod tagiem #psychologia i #psychiatria myśli i zastanawia się czy iść ze swoim schorzeniem do specjalisty, dlatego z racji wolnego wieczoru może uda mi się wam pomóc zrobić pierwszy krok i pójdziecie do lekarza.

Sam biorę #paroksetyna od lutego (picrel), długo zwlekalem z wizytą u psychiatry ale dzięki temu funkcjonuje.

Macie
portomaszborewicz - No dowieczur,

wiem że część tutaj pod tagiem #psychologia i #psy...

źródło: comment_1590004580r4LvqSKTtLUMzO2zfZ8fLP.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@por_tomasz_borewicz: leki mogą pomóc, nie chcę straszyć ale powodzenia z odstawianiem tego. Dowiedz się co to brainzaps i oby Cię to ominęło, ja bardzo niemiło to wspominam. Najbardziej w ssri przeszkadzało mi ciągłe ziewanie, uczucie senności nie jest dominujące ale to ziewanie jest przeokrutne też tak masz? I jeszcze nie potrafię tego opisać ale uczucie jakbym była czymś rozdrażniona, ciężko mi skupić myśli i ciagle zapomniałam o tym co przed
  • Odpowiedz
#ssri
03.02 zacząłem brać #paroksetyna w #parogen.
Miałem obawy czy mnie nie #!$%@? po tym, dwa tygodnie adaptacji były mega #!$%@? ale teraz wiele się prostuje.

Zajebiste jest w tym to ze o ile #!$%@? się potrafię to nie czuje tego #!$%@?, a same lęki ustąpiły i z dnia na dzień nie są odzczuwalne. Zdecydowanie warto było się te dwa tygodnie męczyć żeby teraz było lepiej.
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@factoryoffaith_: @baniorz_z_modzela: @10129:

Na początku były gonitwy myśli, w pierwszych dniach budziłem się w nocy z poczuciem jakbym był pijany lub na kacu (jakbym popił poprzedniego dnia i nadal trzeźwiał). Nastrój przez te dwa tygodnie był dramatyczny i cały czas poczucie senności. Brałem tabletkę rano koło 8 i szedłem spac, spałem do 11-14. I w drugim tygodniu zacząłem czuć lekka poprawę, nie bałem się opuścić domu
  • Odpowiedz
@Kinja: a ja brałam paroksetyne jak OP i lekarz mówił, że mogę zmienić na wieczór, jeśli jestem przymulona. OP ma laga godzine-trzy po wzięciu tabletki, więc jest szansa, że to wręcz pomoże mu spać. Paroksetyna to najsilniejsze SSRI.
  • Odpowiedz
Czy ktoś z was po paroksetynie (Parogen) miał jakieś mimowolne skurcze, drgawki? Bo ja mam non stop, jak leżę, siedzę, nie potrafię przestać ruszać głową i stopami, też mam skurcze w brzuchu, no zaraz zwariuję po prostu, nie panuję nad tym totalnie i męczy mnie to w #!$%@?. A w szyi mam takie uczucie jak po robieniu fikołków przez godzinę na wf-ie. Do tego mam strasznie spięte mięśnie pod żuchwą (te które
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#parogen #ssri
Normalnie mnie coś trafi. Od tygodnia mam zwiększoną dawkę parogenu z 10 mg na 20 mg. 2 dni wszystko spoko nic się nie działo od 5 mam takie nudności, że nie wytrzymam aż mam chęć poprostu zwymiotować. To normalne ?miałam tak samo jak zaczynałam ale to już przesada lekka jest...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Mam nadzieję że to minie. Robi mi się niedobrze dosłownie na minute-dwie a potem znowu jest ok. Tak samo miałam przy 10 mg. Brałam 2 miesiące 10 I zazwyczaj miałam nudności po kawie albo jak w nocy wstałam "nagle" lekko zdenerwowana
  • Odpowiedz