Takie promocje, że o boże ja się dziwię, że te sklepy ciągle ciągną i dają radę dźwigać ten ciężar obniżek na krzyżu.
Szef pewnie jeździ autobusem do pracy, jeśli nie podwożą go klienci, którzy akurat jadą odebrać upolowane okazje ze sklepu.
To wszystko robi się obrzydliwe, z względu na napompowany marketing, w praktyce symboliczne promocje,
Pod koniec października kupiłem pralko-suszarkę z pompą ciepła za prawie 6 klocków. Zgodnie z regulaminem promocji Electrolux opłaci mi rachunki na kwotę 500zł. W pierwszym tygodniu listopada wysłałem swoje zgłoszenie przez stronę Electroluxa i cisza. Dopiero po trzech tygodniach - już pod koniec listopada dostałem odpowiedź od bota że zgłoszenie zostało odrzucone.
Początkowo myślałem że to wina błędu w adresie na fakturze