Przynajmniej nikt minusów nie będzie dawał. ;)

Uważam, że tak, wchodzą w konflikt. Nie można oczywiście dowieść, że dusza i jej rzekoma podróż poza ciało w chwili śmierci na pewno nie istnieją, tak samo jak nie można dowieść nieistnienia Boga, jednorożców czy też osławionego czajniczka.

Mamy tendencję, by wszystkie niezrozumiałe zjawiska tłumaczyć bogami, kosmitami czy też innymi czysto hipotetycznymi bytami (koncepcja Boga-zapchajdziury). Jeszcze nie tak dawno wierzono, że zęby psują się od robaka zębowego, a atak epilepsji to opętanie. Dziś nikt tych twierdzeń nie bierze na poważnie, chociaż nie da się stwierdzić, że opętania i robak nie istnieją, nawet gdybyśmy 24/7 w całej naszej historii obserwowali epileptyków i ludzi z próchnicą.

Podobnie
  • Odpowiedz