Wpis z mikrobloga

Czy obserwacje w stanach takich jak OOBE czy near-death experience (utrzymanie świadomości po śmierci klinicznej) mają jakąś wartość poznawczą, czy są tylko symulacją tworzoną przez umysł? Przypuszczam, że gdyby można było w tych stanach dokonywać weryfikowalnych obserwacji, już dawno wykorzystywano by je do celów szpiegowskich (politycznych, militarnych i biznesowych), co prawdopodobnie spowodowałoby zawalenie się struktury całego świata, jaki znamy. Technicznie opracowano by metody ich sztucznego wywoływania lub korzystano by z usług osób, które mają predyspozycje do spontanicznego wchodzenia w te stany.
#filozofia #fenomenologia #neuronauka #oobe #nde #smierckliniczna #przemyslenia
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@Kacper_Lepper oczywiście, że próbowano weryfikować tego typu doświadczenia. No i jak łatwo przewidzieć, nie dało to żadnych sensownych efektów. Takie doświadczenia są bardzo silnym osobistym przeżyciem, które miewa górny wpływ na życie, ale są tylko, jak to określiłeś, symulacją tworzoną przez umysł.
  • Odpowiedz