No nie wytrzymam. Moim starym całkowicie #!$%@?ło. Całkowicie i do cna.
Ojciec dostał w robocie bilety do kina na to gówno o Greyu, a że "heheh za darmo", to zapakował Grażynę - swoją żonę, a moją matkę - do autobusu i wywiózł do kina, jechali 30 kilometrów, bo do najbliższego miasta jest właśnie tyle.
Matka podniecona, a ten jęczy całą drogę, że czemu na takie gówno, że mógł dostać na jakieś szczelanki
Ojciec dostał w robocie bilety do kina na to gówno o Greyu, a że "heheh za darmo", to zapakował Grażynę - swoją żonę, a moją matkę - do autobusu i wywiózł do kina, jechali 30 kilometrów, bo do najbliższego miasta jest właśnie tyle.
Matka podniecona, a ten jęczy całą drogę, że czemu na takie gówno, że mógł dostać na jakieś szczelanki
- kolanin
- ChlorowodorHCl
- matkaPewnegoMirka
- Viking
- lukas3092
- +11 innych
Zamiast zwięźle i umiejętnie oddać to o co im chodzi to używają jakiś emotek, "dopowiadają" treść buźkami-śmichami. A co gorsze używają prostackich i spoufalających się zwrotów.
Jakby gadali do starego kumpla przy buteleczce pod bramą a nie