Gdzie te wykopki co twierdzą że konkurencja z Ukrainy to ogromne zagrożenie natomiast tani zalew badziewia butów za 10pln z chin itp to żaden problem dla naszego rynku?
Widziałem sporo takich opinii więc chciałbym poważną dyskusję w tym temacie odbyć.

#chiny #polska #ukraina #handel #wojna #europa #uniaeuropejska

Bezpośredni zakup towarów z Chin powinien zostać zablokowany w UE tak jak zboże z Ukrainy

  • Zgadzam się 56.2% (140)
  • Nie zgadzam się 43.8% (109)

Oddanych głosów: 249

  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@masz_fajne_donice: Miod z Ukrainy jest problemem, a syrop glukozowy z chin nazywany miodem juz nie jest. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dziwna jest ta selekcja wrogow ekonomicznych, Chiny sa naszym glownym wrogiem jezeli chodzi o produkcje i rynek sprzetu AGD, ktore sa kregoslupem polskiej gospodarki obecnie.
  • Odpowiedz
Sprowadzanie syfu którego nie produkujemy a potrzebujemy > sprowadzanie syfu jako tani zamiennik tego co produkujemy.


@Towarzysz_Moskvin: Ale zachód produkuje ubrania i PL także. Już nie mówiąc o elektronice typu AGD.
Twierdzenie że Chiny nie konkurują z nami to pokaz ignorancji.
No i jak nie będzie tanich zamienników z Chin z pewnością będziemy produkować więcej.
  • Odpowiedz
Mircy mam problem, który generalnie muszę jakoś w miarę możliwości rozwiązać chociaż do końca nie wiem jak to zrobić aby miało szybki i realny skutek.

Moja mama dorabiała sobie do emerytury na różnego rodzaju bazarach poprzez handel odzieżą używaną oraz butami (halówki, gumniaki, pantofle, buty BHP, klapki, sandały i inne takie niemarkowe).
Jeździła tam z ojcem, który niedawno zmarł. Ona sama nie ma prawa jazdy a ja mieszkam daleko aby z nią jeździć. Zresztą też mi się nie widzi uzależniać od mamy bo mam też swoje życie i pracę. Sama planuje robić prawo jazdy ale czy zda to wolałbym się nie nastawiać.

Chciałbym to sprzedać w internecie jakoś łatwo i szybko ale nie mam pojęcia gdzie. na vinted za ilość hurtową dostanę bana, olx chyba ciężko.
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Najbardziej denerwuje mnie, że nie mam pracy w której będę mógł wykorzystać jakieś swoje zdolności, umiejętności i wiedzę. Absolutnie. Każde miejsce w które trafiam, jest po prostu mizerną opcją do rozwoju. Ostatnie 2 miejsca pracy to firmy kompletnie niepoukładane jeśli chodzi o struktury.

Pracuję całe zycie w sprzedaży B2B. W mojej pierwszej poważnej pracy z klientem biznesowym wypadałem naprawdę świetnie, bo podobała mi się branża. Miałem dużą wiedzę, byłem przede wszystkim doradcą, budowałem swój wizerunek eksperta. Branża była super. Problem w tym, że nasze rozwiązania/usług były często do d--y, choć tak czy siak do dziś nie mogę uwierzyć, jakim cudem mi tak dobrze szło. Potem wyjechałem do dużego miasta za kasą, zmieniłem branże i firmę i "to już nie było to". Nie czułem się tam pewnie.

Mam dużą czujkę na ludzi. Bardzo łatwo ich czytam. Czy to prywatnie czy zawodowo. Czasem wystarczy, że na kogoś spojrzę, pogadam 2 minuty i już wiem wszystko czego potrzebuję. Mój ostatni szef mnie za to bardzo cenił. Nawet w życiu prywatnym czasem wystarczy mi spojrzeć na dziewczynę, jeden głupi ruch mimiczny na jej twarzy i już wiem, czy mogę do niej podbić. Ogólnie ludzie mi bardzo ufają, otwierają się, lubią ze mną rozmawiac, dyskutować. Może powinienem był zostać psychoterapeutą, kij wie.

Potrafię
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kopyto96: No dobra, a nie możesz otworzyć swojej własnej firmy doradczej w branży która jest twoim konikiem? Pracując u kogoś zawsze jesteś ograniczany warunkami jaki ci stworzy, a na swoim masz wolna rękę.
  • Odpowiedz
  • 0
@Tryt_on: Nie, nie mogę. Branża, która jest moim konikiem, to wciąż nieodkryta przeze mnie jest w dużym stopniu, bo firma w której pracowałem, niestety ale miała mocno ograniczone pole działania. Chętnie się dokształcę. Ale z drugiej strony - takich firm jest na pęczki i to się nie opłaca. Bardzo chciałbym za to nauczyć się czegoś nowego, zgłębić w tym i potem wyruszyć dalej.
  • Odpowiedz
Czy istnieje jakiś Polski jakiś serwis internetowy, który umożliwiałby sprzedaż internetową, a jednocześnie spełniał następujące warunki?
- brak widocznego imienia i nazwiska na odbieranej paczce
- brak prowizji za wystawianie ogłoszenia przy zakupie

Allegro Lokalnie odpada, bo pobiera prowizje, a OLX chyba ma widoczne dane na przesyłce. Najbardziej zależy mi jednak na anonimowości.
#handel
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W skrócie: jest do przejęcia sklep, podana konkretna branża i kwota i czynsz.
Znacie z doświadczenia bądź ogólnie wiedzy jak sprawdzić jak to się opłaca?
#biznes #handel
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach