Szkoła integracyjna w praktyce.
U znajomych.
4 klasa podstawówki. Od początku jest dwóch chłopców z bliżej nieokreślonymi zaburzeniami. NIKT od początku szkoły nie porozmawiał z rodzicami zdrowych dzieci o tym, jakie to są zaburzenia i czego można się spodziewać.
Chłopcy mają panią opiekunkę, która im towarzyszy przez cały czas pobytu w szkole.
Pani opiekunka pokazuje im palcem błędy na sprawdzianie. Nauczyciele? Sytuacja z WF. Dzieci mają zrobić ćwiczenie fizyczne na ocenę. Jeden z chłopców robi 15 z wymaganych 25 powtórzeń, Pani głośno przy całej klasie stwierdza: ok, zrobiłeś 15, wpisuje 19 i dostajesz 5.
Muzyka - wszyscy poza nimi muszą umieć zagrać jakiś utwór na cymbałkach. Oni muszą tylko połowę. Oceny dostają lepsze. Mimo że cały czas mają tą opiekunkę przy sobie....
  • 57
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 352
@Zataok tego drugiego.
Dodam że cała klasa składa się na koszta tej osoby związane z wycieczkami klasowymi, oczywiście jedyni słuszni rodzice na wycieczki to rodzice tych chłopców, w praktyce zajmujący się wyłącznie swoimi dziećmi. Klasa nie może podczas wycieczki iść na pizzę bo jeden z tych chłopców sobie nie życzy....
Dzieci są zestresowane i sfrustrowane tym stanem rzeczy.
Chyba nie tak powinna wyglądać integracja.
  • Odpowiedz
  • 0
@DanielKrul w wersji premium możesz korzystać z nauki z native speakerami (chyba tylko w oficialnych kursach) co ja np bardzo sobie chwalę i z opcji "trudne słowa" - to coś jakby bardziej zaawansowane powtórki, mnie to niezbyt leży i nie korzystam z tego. Kupiłam premium w jakiejś promocji za ok 50 zł na rok i wg mnie było to warte swojej ceny, niemniej różnice nie są aż takie duże.
  • Odpowiedz
Mirki polecicie jakieś sprawdzone szkolenia w Warszawie dofinansowane ze środków UE? Takie szkolenia są atrakcyjne cenowo ale nie chce trafić na naciągaczy.

Tematyta szkoleń:
*Java/Android
*Windows Server/Linux
*Język Angielski
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Widziałem na mieście co najmniej trzy duże grupy gimbów masowo wypożyczających Veturilo. Nie widziałem takich wycieczek wcześniej. Tak jak sądziłem - młodzież nie ma gdzie się spotykać poza szkołą, centrami handlowymi i ciasnym pokoikiem pod butem rodziców. #warszawa #zakazhandlu #edukacja
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szef_foliarzy: Pewnie tak. Ale zapach kupy jaką zrobiła w szkolnictwie myślę, że zaczyna powoli do niej docierać. Przed opublikowaniem listy "ekspertów" od podstawy programowej też się broni rękami i nogami, pomimo wyroków sądowych.
  • Odpowiedz