"Widać mało niektorzy wiedza jak zwiekszyc moc otoż ja zastosowalem pare przeróbek :

-całkowity dolot INJEN/fujita/bądź no-name do lancerów 1.8,2.0 (koszt kolo 1,5 tys zl)
-sportowy wydech od kolektora wyciecie tłumików zbednych
-sportowe świece
-pompa paliwa od evo x
-sportowe kable elektryczne
-i najważniejsze -chipowanie/napsianie programy od nowa z wyprzedzeniem zaplonu itp, ten zabieg u lancera x daje z dawką bezpieczenstwa kolo 20 koników wiecej.

a dokladnie jestem na etapie umawiania sie
@MaNiEk1: brat cipował ibizę mk4 z podobno problematycznym silnikiem 1.9 tdi 130KM. Wypluło mu koło 170, przyrost mocy odczuwalny, przejechał od tamtej pory około 10tyś km i na razie bez problemów. A wiem że po dupie ta ibiza ostro dostaje. Co więcej, #!$%@? robił u jakiegoś mietka w garażu za chyba 700zł. (Nie na mazowszu) Jeździ ;-)
@qwelukasz: takie same.

Zmiana mocy spowoduje szybsze nabieranie prędkości, ale prędkość na danym biegu przy danej prędkości będzie identyczna. V-max może się zmienić, bo silnik nie zawsze na ostatnim biegu dokręci się do odcinki, a przy tuningu może mu się to udać i tutaj jest efekt zwiększenia prędkości. Natomiast jeśli obecnie na ostatnim biegu udaje się dociągnąć do odcinki, to po tuningu prędkość max będzie taka sama, ale uzyskiwana szybciej, no
@qwelukasz: Zmniejszone spalanie polega na tym, że przed tuningiem przy wyprzedzaniu musisz zmienić bieg i kręcić silnik do wyższych obrotów przy wyprzedzaniu, po tuningu taka potrzeba może nie zachodzić, silnik staje się bardziej elastyczny i możesz jechać na wyższym biegu wcześniej niż przed tuningiem, ale prawdę mówiąc do skoku mocy łatwo się człowiek przyzwyczaja i chce jej jak najwięcej, więc znów po pewnym czasie będzie redukcja i gaz do podłogi :D