Czołem,
Update moich (nie)treningów. Nie wrzucam niczego od dłuższego czasu, bo jestem trochę w kropce #wrak. Problem z kolanem który zaczął się w 2019 w sumie trwa do teraz i skutecznie mnie hamuje. Końcem zeszłego/początkiem tego roku było już całkiem nieźle, bez objawów więc mogłem coś tam działać. Niestety nie na tyle, żeby być z tego zadowolonym. Chondromalacja III/IV jako główny problem - bolesne, ale nie na tyle, żeby całkiem ograniczyć
Update moich (nie)treningów. Nie wrzucam niczego od dłuższego czasu, bo jestem trochę w kropce #wrak. Problem z kolanem który zaczął się w 2019 w sumie trwa do teraz i skutecznie mnie hamuje. Końcem zeszłego/początkiem tego roku było już całkiem nieźle, bez objawów więc mogłem coś tam działać. Niestety nie na tyle, żeby być z tego zadowolonym. Chondromalacja III/IV jako główny problem - bolesne, ale nie na tyle, żeby całkiem ograniczyć
Update, (nie)treningowy. Chciałem tu prowadzić dziennik, niestety jeszcze trochę poczekam. Obiecuję to robić jak tylko będę w stanie wrócić do "pełnych" treningów.
Jakoś za dwa-trzy miechy mam operację kolana. Nie trenuje dołu (po za RDL i okazyjnym klasykiem) od sierpnia. Zależnie od tego, czy chrząstka odchodzi od kości i czy uszkodzenia są rozległe (zrobiłem w sumie 5 MRI, ale trzeba ocenić endoskopowo) czeka mnie albo shaving chrząstki i ewentualnie membrana