Wpis z mikrobloga

Cotygodniowa wrzuta. Krótka merytoryka + wk7 przygotowań do IDL.

Całość tutaj

„STICKING POINT” JEST NIŻEJ

Ile razy widzieliście ludzi robiących high box squat, 3board press, czy rack pull z nad kolana? Ile razy w Waszym własnym planie pomogło to przełamać „sticking point”? Z moich obserwacji wynika, że służy to głównie pompowaniu ego, a przełożenie na główny bój jeżeli jest, to zwykle niewielkie. Rachunek generowanego obciążenia treningowego i realnego zysku w większości przypadków wypada na niekorzyść.

Często wynika to z błędnej interpretacji „sticking pointu”, tym samym późniejszego dobrania ćwiczenia dla wzmocnienia danego zakresu ruchu. To, że sztanga zatrzymuje się, lub zwalnia w danym miejscu, np. przy domknięciu na ławie, nie musi oznaczać, że to właśnie dokładnie tam jesteśmy najsłabsi.

Najsłabszym punktem jest miejsce/obszar, w którym spadek generowanej mocy jest największy a sztanga zauważalnie zwalnia, nie tam gdzie jest już najwolniejsza (patrz: wykresy). Zwykle znajduje się to w obszarze pod „sticking pointem” i to właśnie tam powinno się celować ćwiczeniami akcesoryjnymi.

„Not where the bar is slowest, it’s where the bar slows the most” - Mike Tuchscherer.

HBx1 200
1 – obszar gdzie spadek mocy jest największy, najsłabszy punkt
2 – Sticking point – miejsce gdzie sztanga porusza się najwolniej
⠀(wrzuty wykresu i siad są w linku wyżej)
☠️

Wk 7
255 x3 @8
245 2x3
210x5

Sesja dodatkowa
200 x8x1
SQ HB
3x1 200@7-8
3x4 140 410 Tempo
+akcesoria


Ostatni tydzień siadów. High bar i siady na tempo zdecydowanie pomogły mi z tendinopatią (magia) ale fatyga jednak trochę za duża, zwłaszcza przy pozostałej aktywności. Z przyjemnością wrócę do HBara po przerwie.

I jeszcze link z ciągów z wcześniejszego tygodnia, bo to 5kg do PRa a poszło gładko, już na zmęczeniu:
275x1 @8,5?

#mikrokoksy #silownia #bdmbyq
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach