W związku z tym, że dość dużo osób wchodzi w dyskusję z użytkownikiem @bartolomis, który (zgaduję) za życiowy cel postawił sobie bronienie kościoła katolickiego/chrześcijaństwa na wykopie, i robi to w bardzo wielu wątkach ateistycznych, czy tych, które prześmiewają wierzenia - Przestrzegam.
Ta osoba NIE MA żadnych merytorycznych argumentów, mimo że cały czas mówi, że je ma. Ta osoba NIE poda Ci ani jednego dobrego argumentu, ani Twoje argumenty w żadnym stopniu
Ciąg dalszy przemyśleń dotyczących tekstu pani Chantal Delsol. Tym razem chciałem się pochylić nad jedną z cech, które autorka uważa za charakterystne dla chrześcijaństwa - mianowicie tego, że jest ono w gruncie rzeczy cywilizacją i jego celem jest narzucenenie pewnego sposobu widzenia społeczeństwa i moralności. To jest btw. bardzo charakterystyczne spojrzenie dla wielu ludzi - tzn. wiele osób dysktujących o chrześcijaństwie w ogóle pomija (albo jest nawet nieświadoma) konkretnych wierzeń, bo dla
@BRTM: imo cywilizacje Dalekiego Wschodu można by uznać za ateistyczne (tak robią niektórzy i chyba orędownikiem tego jest np. @raj czy @kubako na wypieku), bo tamtejsze boge to są bardziej potęzne, magiczne istoty niż to co u nas rozumie się jako osobowy Absolut. To zresztą jest ciekawe, że dla Japończyka szinto to często nie jest religia, to się po prostu robi, religią jest chrześcijaństwo czy tam islam.

PS. W sumie to
Śmieszą mnie te wykopkowe dyskusje na temat moralności i wiary w Boga, a konkretnie wciąż powracające pytanie: czy człowiek niewierzący może być dobry, moralny. I ateiści, którzy krzyczą jasne, tak, ale Wy katole głupi, po co mi te bzdurne religijne bajeczki i jakieś przykazania na skale wyryte. Dlaczego mnie to śmieszy?

Ano dlatego, że wszyscy jesteśmy wychowani w świecie moralności chrześcijańskiej czy nam się to podoba czy nie. Jesteśmy tym przesiąknięci od
@budep nikt nie zaprzecza, że jesteśmy wychowani w pewnej kulturze.

To co jako ateista odrzucam to przede wszystkim wiarę w bogów bo nie widzę na to żadnych przekonujących dowodów.

Cała moralność jest wytworem naszej kultury, która mocno odpłynęła od pierwotnych założeń chrześcijaństwa.
Gdyby tak nie było to np. wciąż uprawialibyśmy niewolnictwo bo Stary Testament podkreśla jak powinno się traktować niewolników a Nowy Testament powtarza, że ci powinni być posłuszni swoim panom. Nie
Po lekturze tego arta, który podrzucił mi nieoceniony @eoneon naszło mnie kilka refleksji i chciałbym się nimi podzielić. W tym wpisie chciałbym zwrócić uwagę na (moim zdaniem celną) uwagę pani Chantal Delsol odnośnie tego co stanowi cechę rozpoznawczą chrześcijaństwa, mianowicie:

Gdy panuje kosmoteizm [autorka stosuje to pojęcie zbiorczo na religie naturalne, panteistyczne i politeistyczne], człowiek czuje się zadomowiony w świecie, który stanowi jedyną rzeczywistość i obejmuje zarówno sacrum, jak i profanum. Pod
@niedoszly_andrzej: Katolicyzm jako religia symboliczna jest trupem, na co już zwrócił uwagę Jung 100 lat temu.

Duchowość człowiekowi towarzyszyła zawsze - w ten czy w inny sposób. Czy za Zapffem powiemy, że to nasze przekleństwo i biologiczne obciążenie/droga ewolucyjna prowadząca donikąd, czy po prostu to przyjmiemy za wytwór nieświadomości próbującej negocjować z ego przeciąganie naszej egzystencji, to inna sprawa.

Jeśli spojrzymy na to z punktu symbolów, to chrześcijaństwo nie jest ani
głównym zarzutem jaki można postawić tej religii - że to doczesne życie jest jej zdaniem mało wartym preludium do prawdziwego powołania człowieka - czyli życia w raju z boge. Można teoryzować czemu tak jest


@niedoszly_andrzej: Oprócz teoretyzowania można prześledzić proces historyczny, który z niespełnionej przepowiedni apokaliptycznej uczynił obietnicę eschatologiczną. A prostszymi słowami - zapowiedziane przez Jezusa królowanie Boga na Ziemi (Izraela) nie dość, że nie przyszło za jego życia, to nie
@zapach_bigosu: wierzący nie, w żadnym wypadku, wiara to nieodłączna część ludzkości i bardzo podziwiam ludzi, którzy nie wstydzą się mówić o tym, że mają rozwiniętą duchowość. Ale im bardziej religijny i kierujący się zasadami danego wyznania bez podważania jego nielogicznych założeń (z naciskiem na katolicyzm, bo lokalnie najwięcej takowych spotykam), tym szybciej się od niego oddalam i nie wracam.
Niedawno była dramka związana z American Humanists Association które odebrało Richardowi Dawkinsowi tytuł honorowy "Humanist of the Year" który nadano mu w 1996 roku. Kroplą która przelała czarę goryczy miała być wiadomość na Twitterze, co samo w sobie jest już kuriozalne i dużo mówi o współczesnym statusie i priorytetach AHA. Tak samo jak odbieranie nagród przyznanych ćwierć wieku temu, tak jakby miało to wymazywać historię.

Ale przy tej okazji AHA, która w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
Jeden z egipskich parlamentarzystów - Amro Hamroush - zaproponował projekt ustawy, zgodnie z którym niewyznawanie żadnej religii miałoby być przestępstwem.

Ateizm powinien być traktowany jako pogarda dla religii. Ateiści nie mają doktryny i próbują obrażać religie abrahamowe

- mówił w grudniu Amro Hamroush, przewodniczący komisji parlamentarnej ds. religii.

Jak pokazuje przykład Mubaraka Bali, pierwszą barierą, na jaką w mocno religijnych narodach natrafiają ateiści, może być własna rodzina. Jak nauczają rozmaici kaznodzieje, człowiek
źródło: comment_1619126007IWIB2YEgugey0vsQDjxKZ5.jpg
Film dla ludzi ciekawych wszystkiego i tych, którzy nie boją się obejrzeć materiału dłuższego niż minuta.

Przy komentowaniu filmu proszę pamiętać o świętych i mądrych słowach Proroka Raela: "Trzymajcie się z daleka od ponurych ludzi, bo oni są niebezpieczni. Ci co potrafią się śmieć, są pełni miłości".

https://www.youtube.com/watch?v=WQKWYRcGm3U

#swiat #dokument #film #ciekawostki #religia #ateizm #neuropa #4konserwy
@scriptkitty: znaczy mi bardziej chodzi o ten ateizm bo mechanizm który wrzuca niektórych ludzi w objęcia grup religijnych to nieco inna sprawa. Dość popularnym (nie tylko na wykopie) jest przekonanie, że ateista nie może wierzyć w jakieś odjechane rzeczy, a prawda jest taka, że do bycia ateistą wystarczy nie wierzyć w boge.
Richard Dawkins zapytał jaka jest różnica między mężczyzną identyfikującym się jako kobieta i białym identyfikującym się jako czarny. Nikt nie był w stanie odpowiedzieć. Ale za to pytanie American Humanist Association odebrało przyznaną mu 25 lat temu nagrodę, bo "transfobia".

https://americanhumanist.org/news/american-humanist-association-board-statement-withdrawing-honor-from-richard-dawkins/
#richarddawkins #dawkins #ateizm #bekazlewactwa #neuropa #4konserwy #nauka
Jako ,że dziś "Narodowe czytanie Pisma Świętego", a ja mam pewien osobliwy fragment księgi Hioba. Z którego jasno wynika, że pam buk chyba się mocno nudzi i lubi się zakładać z szatanem. Swoją drogą ciekawe po co mu taki rodzaj dowartościowania, skoro mógłby wszystko i jest w teorii tym najlepszym. Ale mniejsza o to.

Kto o zdrowych zmysłach mógłby w tak bestialski sposób torturować poddaną mu osobę, szyderczo twierdząc, że hehe on
źródło: comment_1618743028hp2VkROz1YOb1Qy6gMO0Yr.jpg
Kto o zdrowych zmysłach mógłby w tak bestialski sposób torturować poddaną mu osobę, szyderczo twierdząc, że hehe on jest takim waflem i wytrzyma wszystko co mu ześlę. Nie wytrzyma? Potrzymaj mi piwo.


@Zuldzin: Żeby jeszcze tylko jego. Dla podkręcenia napięcia Bóg uśmiercił również 10 dzieci Hioba, które z zakładem miały tyle wspólnego, że... no, że były dziećmi Hioba.
Ale po wygranym zakładzie Hiob zrobił sobie nowe, więc wszystko się sztymuje, nie
Biblię czytam codziennie. Im więcej czytam Biblii, tym bardziej utwierdzam się w swoim ateizmie i w tym, że Pismo Święte to stek chaotycznych, stworzonych na potrzeby instytucjonalne, bzdur i bzdurek. Dzisiaj skupiłem się na bzdurze dużego kalibru. Chodzi o ostatnie słowa, które Jezus wypowiedział przed śmiercią. Mówią o tym trzy Ewangelie.

W pierwszej, św Mateusza 27:45-46, czytamy:

Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej. Około godziny dziewiątej Jezus
Przekonajcie mnie do ateizmu, albo chociaż porzucenia chrześcijaństwa rzymsko-katolickiego.
Do kościoła chodzę jak mam ochotę. Na ofiarę złamanego grosza nie dałem odkąd nie chodzę z przymusu ze starymi. Księdza każdego nienawidzę dopóki nie udowodni, że jest dobrym człowiekiem.
Nowy Testament to dla mnie nie jest pismo święte, nie jestem Żydem, po prostu nie uznaję go za nic więcej niż, ot książka jakaś stara i dziwna.
#religia #ateizm #apostazja #radiomaryja #rydzyk #ojciecdyrektor #
Nic nie porzuciłem. Interpretują biblię tak jak po prostu czuję. Wybieram co uważam za dobre, odrzucam to co niepotrzebne.


@deadIift: Wiklef odpalałby szampana w grobie, ale za takie właśnie myślenie katolicy wykopali jego zwłoki i spalili ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Katolik nie ma prawa interpretować Biblii jak czuje tylko ma przylgnąć posłuszeństwem wiary do nauczania KK. Już jesteś protestantem gdzie każdy sam sobie jest papieżem. Ale to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Odnośnie wpisu scorpiona
Bo dodał mnie na czarno jak się skończyły argumenty
@Scorpjon: dalej się nie odniosłeś do tych fragmentów, nie będę ich Ci szukał specjalnie, bo mam ciekawsze i przyjemniejsze rzeczy do robienia, a jako katolik, którego sensem istnienia jest bóg powinieneś tą książkę znać na wyrywki. I oczywix wjeżdża najlepszy argument - obraza uczuć religijnych xD. Okej, już milczę, albowiem błogosławieni cisi, gdyż oni posiądą ziemię.
#bekazkatoli #ateizm #
@Scorpjon: No dobrze, ale wciąż nie podałeś klucza jakim powinno się wybierać co powinno się interpretować jako fakt, a co jako przenośnię.

Bo póki co to niezwykle często wygląda to w następujący sposób:
Tekst nieprzychylny bogu? - Przenośnia
Tekst wychwalający boga? - Fakt

I jest to z pewnością bardzo wygodne dla chrześcijan. Ale czy ma to jakikolwiek sens?
#ateizm #przemyslenia
Tak sobie myślę, że gdyby w moim życiu nie zawitał #ateizm to chyba czułbym się teraz lepiej.
Wiara daje poczucie celu, i że ktoś się o Ciebie troszczy (np. anioł stróż, który patrzy jak spadasz ze schodów).
Gdy ta cała wiara zniknęła muszę sam szukać sobie celu do życia bo na pewno nie jest nim niebo albo Bóg ¯\_(ツ)_/¯

Ta wiara też była w miarę spoko, mózg wyprany to nawet
@SynGilgamesza:

Chyba zawsze albo przeważnie tak jest, że bycie nieświadomym jest super bo niczym się nie przejmujesz, jednak nie żałuję, że nie wierzę.


Stoicy też zwrócili na to uwagę:
"Ani nie­mowlęta, ani dzie­ci, ani obłąkani nie boją się śmier­ci i naj­większą hańbą jest, że ro­zum nie daje nam ta­kiej pew­ności sie­bie, do ja­kiej pro­wa­dzi głupo­ta."
(Se­ne­ka, Li­sty mo­ral­ne do Lu­cy­liu­sza, XXXVI.12)
Co jeśli Naukowcy udowodnili, że nie ma życia po śmierci tzn zadnego Nieba,Piekła,czy reinkarancj w zwierzęta ?
Tylko że po śmierci jest dosłownie nic, po prostu pustka, ale nie ujawnią tego odkrycia nigdy,ze względu na konsekwencje.
Wyobraźcie sobie tylko, że nie byłoby wtedy żadnej Moralności, bo nikt już by się nie bal, byłby kompletny chaos na ziemi jak w GTA Online xd. ( ͡° ͜ʖ ͡°) #gdybanie #
#religia #ateizm #neuropa #przemyslenia

Wielokrotnie w rozmowach z różnymi religijnymi ludźmi gdzie już nie byłem w stanie utrzymać powagi w dyskusji, bo po prostu już mi ręce opadały byłem pytany o coś w stylu "A CZEMU TY SIĘ NABIJASZ Z MOICH WIERZEŃ". I w sumie stwierdziłem, że wypadałoby przelać na słowo pisane odpowiedź na to pytanie - być może aby móc ją później linkować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oczywiście jako ateista nie mogę być 100% przekonany w nieistnienie (jakiegoś) boga, ale jestem pewny, że nie istnieje Bóg opisany w starym jak i nowym testamencie


@#!$%@?: Ja uważam, że jak ktoś wierzy w BÓSTWO a nie jego KAPŁANÓW którzy danym bóstwem próbują uzasadniać swoje interesy, to chyba powinno mu zależeć aby tego bóstwa nie obrażać przez przypisywanie mu debilizmu bo któryś kapłan sobie coś wymyślił i zapisał w książce ¯\_(ツ)_/¯