Brody co prawda nie mam, ale znajomy namówił mnie żebym poszedł kiedyś do barbera zamiast do mojej fryzjerki. No to przeklikałem paru popularnych w okolicy, i pytam was, czy komuś przypadkiem sufit na łeb nie spadł? X D 100 złotych za najzwyklejsze strzyżenie, to już nie jest strzyżenie włosów tylko golenie frajerów, tak wiem Pan Pciembiorca ma koszty, ta sama sytuacja co w gastro xD
#pieniadze #zalesie #
#pieniadze #zalesie #












































Najgorsze w tej całej sytuacji jest to, że od momentu zgłoszenia reklamacji przez
źródło: Zrzut ekranu 2025-04-03 014330
Pobierz