Wpis z mikrobloga

Brody co prawda nie mam, ale znajomy namówił mnie żebym poszedł kiedyś do barbera zamiast do mojej fryzjerki. No to przeklikałem paru popularnych w okolicy, i pytam was, czy komuś przypadkiem sufit na łeb nie spadł? X D 100 złotych za najzwyklejsze strzyżenie, to już nie jest strzyżenie włosów tylko golenie frajerów, tak wiem Pan Pciembiorca ma koszty, ta sama sytuacja co w gastro xD

#pieniadze #zalesie #fryzura #fryzjer #barber #broda #polska #antykapitalizm
KrolSandaczPierwszyRozrzutny - Brody co prawda nie mam, ale znajomy namówił mnie żeby...

źródło: baobao

Pobierz
  • 186
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Heh, osiedlowa fryzjerka? Śmieszni jesteście. Ja kładę mordę na szynach uprzednio sprawdzając rozkład jazdy PKP. Koło pociągu elegancko przycina włosie i nie muszę nic płacić, 0 (słownie zero). A polewa z frajerów wracając ze strzyżenia kolejowego którzy płacą 2 dyszki osiedlówce jest bezcenna.
  • Odpowiedz
  • 51
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny profesjonaliście byłbym w stanie dać 100 za dobrą robotę, i nawet prawie tyle płaciłem za brodę (ale dobił do 100 i to już za dużo)
Tylko weź takiego znajdź w zalewie pierdyliarda typów po weekendowym bootcampie dla barberów.
  • Odpowiedz
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny ja chodzę do barbera. Raz w miesięcu bo nie umiem sobie ogarniać brody tak żeby było cacy. Jak barber ogarnie to później tylko OneBlade Philipsa utrzymuje to w ładzie przez miesiąc.

Znalazłem ostatnio w końcu takiego co uwija się w 30 minut. Kasuje trochę mniej niż wszyscy inni okoliczni - no ale nadal dużo. Plus taki że nie ciśnie na siłę tego gadania z klientem o niczym tylko skupia się
  • Odpowiedz
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: u damskich fryzjerów wcale nie jest lepiej XD Mam bardzo długie włosy, obcięte na prosto, bez żadnego cieniowania. Podcięcie ich końcówek polega na ułożeniu ich na plecach i przejechaniu na prosto nożyczkami lub maszynką, czyli w zasadzie jest to jeden ruch ręką. Ostatni raz u fryzjera byłam w 2021 i kosztowało to 50 zł. Zrezygnowałam z fryzjerów i podcina mi włosy tata.
  • Odpowiedz
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny

Płacisz za godzinę pracy a w godzinę pracy jeden fryzjer przeciętnie obsłuży ze 3 klientów i tak to się kręci ( ͡° ͜ʖ ͡°) chyba że celowo trzymają cię 1h nawet jak masz najprostszą fryzurę xD co innego jak to jest razem z brodą
  • Odpowiedz