Dej, dej, bo mi się należy. To polscy emeryci. Na krusie płacił najniższą składkę. A teraz zdziwiony, że go nie stać, w co nie wierzę. Pociąg czy bus kilkadziesiąt złotych. Ale on musi mieć za darmo, bo mu się należy.
Dożywocie i tyle, z możliwością zwolnienia dopiero po 25 latach odsiadki. Jestem raczej za powieszeniem, ale cywilizacja zdycha, więc sprawiedliwości nie będzie. Trzeba się zadowolić surogatem.
To są grosze dla takiej firmy, a może lepiej powiedzieć milionowe części grosza. Za 30 k to oni kupują miesięcznie spinaczy do papieru. A dodatkowo ważna wiadomości - jak za tanie pieniądze można na pejsbuku teraz reklamy kupić. Czyżby coś szło w dół.
Zbudować most. Czy wrzucający ma wyobrażenie, jakie są to przestrzenie? I jak rzadko zaludnione. Sama Jakucja jest ponad 10 razy większa od Polski, a ma mieszkańców może z milion, w tym pewnie z 1/3 mieszka w stolicy.
Jeszce powinno się kopa w dupę zasadzić na dokładkę. Wielokrotnie "spotykałem" tak rowerzystów (szczególnie stare baby i młodych wykształconych z wielkich miast - takich niedawnych miastowych na bajkach, bo to modne) - jeszcze lubią jeździć pod prąd na jednokierunkowych, jak mi jeden "wyjaśniał", zakaz jest tylko dla samochodów.