Kotouak
  • 2
@przegrywam_przez_miasto znam faceta, który nauczył się angielskiego na emeryturze, oglądając jedynie CNN. I to nie był żaden stary geniusz, zwykły dziadzia Janusz.
Więc tak, jak najbardziej jest sens, żebyś się uczył nowego języka, młody ( ͡º ͜ʖ͡º)

Edit: jeszcze przypomniała mi się koleżanka babci - nauczyła się japońskiego w uniwersytecie trzeciego wieku.
Japońskiego. Stara baba.
  • Odpowiedz
przegrywam_przez_miasto
  • 0
Gdzie wyjazd na #emigracja #emigrujzwykopem
z polskim orzeczeniem o niepełnosprawności i chorowaniem na #stwardnienierozsiane #depresja i parę innych chorób?

Tak żeby popracować sobie parę lat, pochodzić po lekarzach a potem dostać jakiś zasiłek z opieki społecznej?

Bo pracuję w pl ale nie mam już siły na z-------l w #pracbaza z przerwami na stanie w kolejkach do lekarzy na NFZ
  • 8
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Raby
  • 1
Tylko USA. Jeśli dostaniesz tam pracę zdalną, to tamtejszy Fiskus? nie dzieli się informacjami z tut. skundlonym ZUSem xd Więc właściwie możesz zostać rencista na miejscu, jeśli przepracowałeś tutaj 10 lat.
  • Odpowiedz
przegrywam_przez_miasto
  • 5
smutno mi że muszę wstawiać rano żeby iść do kołchozu żeby mieć hajs a nie jestem gangusem nygusem z jakiegoś Detroit że po prostu biorę skręta wypalam biorę krechę kopyto w gacie i robię napad na jakiś sklep i albo mam hajs na kolejne kilka miesięcy albo gine jak się strzelam z policją co przyjechała ehhhh 🙁
#przemyslenia #pracbaza #przemysleniazdupy #gorzkiezale
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
beer_man
  • 5
Mam na to wszystko dokumentację.


@przegrywam_przez_miasto: To Ci w zupełności wystarczy, a wręcz nawet rodzinny powinien wypisać. W klinice to dają jak powiesz, że spać nie możesz także bez obaw ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale tam to zdzierstwo z kasy na receptach.
  • Odpowiedz
gaz24wolga
  • 3
@przegrywam_przez_miasto Lekki dla większości pracodawców to kula u nogi. Kasy mało strasznie, a sporo ograniczeń. Walcz o minimum umiarkowany. Naprawdę warto. Odwołanie nic nie kosztuje. Dają często od ręki lekki, bo większości nie chce się odwołać i walczyć o swoje. To test wytrwałości.
  • Odpowiedz
gaz24wolga
  • 2
@przegrywam_przez_miasto ekstra, wiedz tylko że jedyne miejsce
gdzie musisz "oficjalnie" się tym chwalić to lekarz med. pracy. Pracodawcy nie musisz o tym uświadamiać, chyba, że chcesz benefity, czyli 7h pracy+ min. 45min przerwy+10 dni urlopu i nie tylko. Jeśli nie, to zatajenie tej informacji niczym nie grozi.
  • Odpowiedz
przegrywam_przez_miasto
  • 1
Jak zabieram na kawalerkę/działkę pod domek letniskowy za granicą to trzymać po prostu w złotówkach na lokacie czy jakoś przewalutować na CHF/USD/EUR?
Na wypadek kryzysu/wojny?

Jeszcze nie wiem jaki kraj. Może coś nad Adriatykiem typu Chorwacja/Czarnogóra/Albania. Ewentualnie Bułgaria/Macedonia.
Więc chyba EUR ma sens.

Na
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
heniek_8
  • 0
@przegrywam_przez_miasto: możesz z nim pogadać i powiedzieć że widzisz że chyba ma kłopoty i jeśli potrzebuje pomocy, jakiegoś kontaktu do ośrodka czy coś, albo nawet wspólnego spędzania czasu na czymś innym niż chlanie, to chętnie mu pomożesz, a jak ci odpowie że nie twoja sprawa, on nie ma kłopotów i zajmij się sobą,
to zajmij się sobą
  • Odpowiedz
G06DbT
  • 4
Ale u mnie w robocie i w rodzinie to starsze pokolenia chodzą jak w zegarku i jeszcze siedzą nadgodziny


@przegrywam_przez_miasto: może nie chcą siedzieć w domu? Nie wiem. Ale z mojego kręgu współpracowników to jak by ludzie mogli, to by siedzieli w domu, i odpoczywali.
  • Odpowiedz
przegrywam_przez_miasto
  • 4
Emigrował ktoś na zachód (albo północ) nie żeby się dorobić, ale dla lepszej opieki medycznej i socjalnej?

Choruję na SM i dwie inne choroby przewlekłe i leczenie w Polsce prowadzone jest u mnie tak że z roku na rok czuję się i funkcjonuje coraz gorzej.

W NFZ brakuje zarówno czasu lekarzy na analizę i rozwiązywanie problemów z leczeniem jak i pieniędzy.

Ogólnie
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
przegrywam_przez_miasto
  • 3
Też macie w korpo spotkania o AI na których pracownicy pokazują jak wykorzystują toole AI i ile czasu na tym oszczędzają?

U mnie są takie spotkania i na przykład programiści pokazują jak to copilot klepie za nich kod a oni tylko weryfikują.
Albo jak toole zasysają tickety z jiry i robią same dokumentację

Niby w ramach nauki innych ale ostatecznie chodzi o to żeby utwierdzić management że praca jest teraz efektywniejsza i
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Osiągnięcia