Kiedy wybuduje, to wtedy bedzie mozna napisac ze "wybuduje".
Jak narazie Szechterowcy pisza o kontrakcie. Co z tego wyniknie, to uz inna sprawa.
A co stalo sie ze starym Pafawagiem, jedna z najwiekszych firm w Europie z zagwarantowanym rynkiem? Tego Szechter juz nie napisze, bo kego kolesie byli zamieszani w kradziez, przepraszam, prywatyzacje.
Wyraz klucz: "sądzono".
Znaczy kto? Po umieszczaniu w tytule tak bezosobowego i abstrakcyjnego okreslenia mozna poznac pseudodziennikarza.