Właśnie usłyszałem ciekawą koncepcję i zastanawiam się czy to nie ryzykowne albo czy w ogóle możliwe.
Kumpel płacił za leczenie w Hiszpanii (brak EKUZ), teraz ma zamiar ubiegać się o zwrot kosztów z NFZ, a jednocześnie złożyć wniosek do swojego ubezpieczyciela prywatnego. Po pierwsze, czy to w ogóle legalne, jeżeli otrzyma zwrot z NFZ? Po drugie, czy ubezpieczyciel prywatny w ogóle może to namierzyć? Po trzecie jeżeli tak, to co może grozić?
Kumpel płacił za leczenie w Hiszpanii (brak EKUZ), teraz ma zamiar ubiegać się o zwrot kosztów z NFZ, a jednocześnie złożyć wniosek do swojego ubezpieczyciela prywatnego. Po pierwsze, czy to w ogóle legalne, jeżeli otrzyma zwrot z NFZ? Po drugie, czy ubezpieczyciel prywatny w ogóle może to namierzyć? Po trzecie jeżeli tak, to co może grozić?
1. Rozliczenie pisowcow za 8 lat rozkradania Polski i srania na konstytucję.
2. Cofnięcie wszystkich reform Ziobry
3. Zaoranie Tvp
4. Zmniejszenie budżetu na kancelarie prezydenta.
Dziękuję