Wjazd

@CyganskiKsiaze: nocleg na polu namiotowym w Prazzo. Zdjęcia mam praktycznie wyłącznie z dziećmi przodem, więc nie za bardzo do wrzucenia na wykop. Trase między Dronero - Marmora - Canosio (tu się na ponad 2000 m wjeżdza, skąd są zdjęcia) - Becco Nero (maksymalna wysokość 26 29 m), ostatnie 150 m bez rowerów) - Passo della Gardetta - Acceglio. Drugi dzień Colle di Sampeyre i Colle Bicocca - Podjazdy asfaltPokaż całość

@typowy_zielonek: ma 2, ten tutaj to Orbea Laufey 20''. Córka z przodu na dopinanym dziecięcym siodełku Macride. Mieszkamy w Alpach więc siła rzeczy od małego zasuwają po Alpach. Na rowerze z dziećmi robie od kilku lat kolo 3-4k km rocznie po górach (odwożę też na rowerze do szkoły/ żłobka, a to codziennie 2x 200 m przewyższeń)
@joGgurt 0, z dziećmi jeżdzę ostrożnie. Syn póki co za małoPokaż całość

@NieBendePrasowac:

Gdzie ty się spakowałeś na wyprawę z dwójką dzieci, śpiworami i namiotem?

W plecak mój i syna. Mój plecak rowerowy ma 35 L. Namiot ultralekki 2 osobowy (dzieci i ja się mieścimy), małe śpiwory etc.

w sensie ty, nie

Pokaż całość

@m4kb0l: nie, mam linkę. Kilkaset metrów potrafi wjechać, ale nie ze mną.

chatka

wejście na Grand Dent de Morcles

zjazd

podejście

jezioro Lac de Fully poniżej chatki

@stanislaw78: 2 noclegi dla mnie i dwójki dzieci z jedzeniem i piknikiem 370 CHF. Dojazd do sion grosze w porównaniu bo mieszkam blisko.

@teryuu: ja i tak teraz 90% rzeczy nigdzie nie wrzucam, bo jeżdzę 95% tras z jednym lub dwójką dzieci, przez co nie mam za bardzo jak robić zdjęć, a nawet jak robię to są to zdjęcia z dziećmi (tj twarzami), których nie chcę nigdzie wrzucać, albo nie są zbyt ciekawe.
Np wczoraj wzdłuż lodowca Fieschergletscher

@fakundo: fajne jest to właśnie ze nawet jak turystów dużo to rozkładają się po dużym terenie i można spokojnie trasę wybrać nawet żeby nikogo w ciągu dnia nie spotkać.

@dzieju41: była sąsiednich wiosek w poniedziałek. Dziś wszyscy mogli wrócić do domów. Ja jestem poniżej ognia, pożar rozprzestrzenia się na boki i w górę, nie na dół. Więc siedzę i obserwuję z okna.

A tak to się zaczęło

@Panitsch: Przyczyna póki co nieznana, pożar dalej się pali. Prawdopodobnie susza.

zjazd

podejście

@PiszeCzasen: Zalezy od góry, akceptuje do 1500 m wnoszenia / wpychania jak planuje trasy. Planuję pod wnoszenie a nie podjazd, bo jest bardziej czasochłonne i bardziej męczy. Bo długim podjeździe spokojnie można jeszcze rower dużo wnieść, bo dłuższym noszenia ciężko jeszcze pod górę długo jechać.
Wczoraj jakieś 700 m wnoszenia na 1800 m w górę. Do zaplanowanego Böshorna byłoby 1500 m, z czego końcówka bez roweru.

Szczyt

@klintoniusz: macride, używam od 4 lat bez problemu.

@Matodus: bez problemu, że 100-150 może do wepchniecia, poza tym wszystko przejezdne. Ja mam dodatkowe 20 kg na ramie, to bardziej utrudnia już lepszy silnik ułatwia. Pieszo też łatwo z simplon, tylko to dość daleko od cywilizacji i trzeba dobrze powrót zaplanować. Rowerowy zjazd po ścieżce łatwy i przyjemny, tyle że za długi na szybkie zejście.

@NieBendePrasowac: tak, drugie dziecko. Ze starszym jeździłem do 5 roku. Mam km jeszcze trzecie to trochę jeszcze pojeżdżę .

Przyzwyczajasz się do innego rozkładu masy bardzo szybko, przeszkadza tylko na początku.

Max udźwig chyba 27 kg, żadne moje dziecko nawet nie było blisko.

@Migfirefox: ale ja póki co na etapie przedszkola i wczesnej szkoły jestem, może potem to wygląda inaczej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale wczesnoszkolna edukacja sportowa mi się tu naprawdę podoba, poza nartami i lasem jest jeszcze cotygodniowa (3 h) gimnastyka (czyli zajęcia ogólnoruchowe) na hali sportowej i basen z nauką pływania kilka razy w roku każdego roku. Poza tym różne kluby dla dzieci (piłka nożna, hokej)Pokaż całość

@Migfirefox: obowiązkowa, prywatna, druga najdroższa na świeci po Stanach, więc może dobrze, że dbają o zdrowie obywateli bo inaczej byłoby jeszcze drożej. Choć prawdopodobnie w proporcji do zarobków wyjdzie podobnie jak we Francji czy Niemczech. System jest też niekorzystny dla ubogich, bo płacisz tyle samo niezależnie od zarobków (a nie proporcjonalnie jak w reszcie Europy), więc im mniej zarabiasz tym bardziej to odczuwasz.

@ciemnienie: @ciemnienie: ja nie mam doświadczenia z przedszkolkami w Polsce (ani znajomych z dziećmi w wieku przedszkolnym w Polsce), więc porównuję z moimi doświadczeniami kiedyś i po prostu mi się podoba jak to jest tu zorganizowane. To nie jest prywatne przedszkole (takie też istnieją), ale normalne gminne przedszkole w mojej wiosce 1100 mieszkańców.

@Migfirefox: ci najmniej zarabiający lub niemogący pracować z różnych powodów muszą korzystać z pomocy społecznej. Ogólnie rosnące koszty ubezpieczenia zdrowotnego to od lat największy problem społeczny Szwajcarii wg sondaży. Kilka razy różne grupy (głównie lewicowe) próbowały przez referenda zmienić system, ale nigdy nie przeszło.

Jeśli średnio lub dobrze zarabiasz to płacisz stosunkowo niedużo, gorzej jak masz sytuację, gdzie nie możesz pracować albo dużą rodzinę na utrzymaniu (płacisz osobno za każdąPokaż całość

@messageinabottle: do czwartego roku życia masz żłobek (KiTA), który jest płatny, potem przedszkole (Kindergarten), które jest siłą rzeczy darmowe jako cześć obowiązkowej edukacji. Przedszkole w pierwszej klasie do 4x pół dnia, więc i tak trzeba opiekę na popołudnia/ środy organizować, co u nas zapewnia żłobek który jest obok przedszkola. Przedszkole na stałe godziny zajęć i przerwę obiadową - u nas mamy stołówkę (dodatkowo płatną ofc), więc dziecko je na miejscu.Pokaż całość

@krzyzakp: W Zurychu to akurat brak chmur jest wyjątkiem, bo duże jezioro zaraz obok.
Góry zawsze ładne, ale jesienne kolory i początki śniegu to coś ekstra co jest tylko o tej porze roku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zaraz spadnie śnieg i wszystko będzie znów białe.

@wuwuzele: kawa wypita, siedzę w biurze i klikam w komputer. Ale przynajmniej z okna widok ok. A u ciebie nawet lepiej widzę( ͡° ͜ʖ ͡°)

@kopawdupeswiniom: ale praca jest 10 km dalej i 200 m niżej, widoki z okna dalej podobne, tylko nie ma tyle czasu żeby podziwiać, w przeciwieństwie do drogi do pracy.

@fakundo: prawda? Ten w Zermatt to jeszcze nie tak wysoko, na 2300, ale ten na zdjęciu niżej jest na 3000 m przy lodowcu. Fajny klimat.

początek zjazdu

Kiedyś był tu lodowiec i tylko to po nim zostało. Między 3100 m a 2800 m zjazd po morenie polodowcowej.

setup z dronem

@Urodzony: wstałem o 5:00, wyjście z domu o 5:20, na szczycie przed 15:00.
Koło 1000 m wnoszenia roweru, koło 2000 m podjazdu. W dół dużo czasu nie trzeba, zajęło mi niecałą godzinę do dna doliny (1800 m) i potem 1.5 h po dnie doliny dużo łagodniej w dół na 500 m.
Powyżej 3000 m nosi się po prostu wolniej i częściej trzeba przerwy robić, ale da się bez problemu jakPokaż całość

Panorama przy końcówce podejścia, jakieś 200 m poniżej szczytu

Na szczycie

Dent Blanche w Alpach Peninskich

@karliTToO: wchodziłem

@blutusz: nie, nie kompromis rowerowo wędrówkowy. Sporo testowałem zanim doszedłem do tego jakie buty najlepiej nadają się - i właśnie tego typu.W twardszych się dużo gorzej jeździ. A ja w dół nie schodzę tylko zjezdzam i tak.
Mam też twardsze, które używam jak planuje po śniegu lub lodowcu chodzić z rowerem.
@pstrokatasroka: z 10 stopni było, niespodziewanie ciepło i bez wiatru.

@FilozofujacaDzialka: wjechać można do prawie 2500 m (czyli 2000 m podjazdu jak zaczyna sie na samym dole albo min 500 m z ostatniej publicznej drogi), potem do 3370 wnoszenie, czyli prawie 900 m.
@niebadzogrem: mam kilka rowerów, wśród tego 2 elektryczne do jazdy po górach z dziećmi, ale nie używam ich jak sam jeżdżę - wole się trochę bardziej zmęczyć.

@WiemyCoWiemyKogo: bergamont encore 9.0, mam łatwo bo mieszkam w Alpach więc planuję, wychodzę z domu i jadę.

@kwk10: rekrutują teraz u mnie masowo, ale profil firmy mało wykopowy bo pharma.