Czy przy kocie warto brać dysona? Dobrze to faktycznie działa? Kot = dużo żwirku rozsypanego (bentonitowy), sierść i karton z drapaka. Ktoś poleca jakiś konkretny model, który się faktycznie sprawdza w takich warunkach? Czy może jakiś inny w ogóle odkurzacz bezprzewodowy? A i jak coś to nie mam żadnych dywanów.
Mam robota sprzątającego roborocka s6 Max V i w sumie nie działa to idealnie, nawet na największej mocy. Pod światło widzę dalej
Mam robota sprzątającego roborocka s6 Max V i w sumie nie działa to idealnie, nawet na największej mocy. Pod światło widzę dalej
czy to jest celowe działanie, że ani w przeglądarce ani przez aplikację mobilną nie można cofnąć zgód marketingowych i wyskakuje tu i tu błąd? "Wewnętrzny błąd komponentu Twoje zgody". Czyli niby można zgody wycofać ale tak naprawdę jest to fizycznie niemożliwe, bo leci błąd?