Myślałem o kupnie footpoda Garmina. W międzyczasie przestali go sprzedawać, ale pojawił się running dynamics pod który wziąłem za następcę - o taki: https://www.amazon.pl/Garmin-Running-Dynamics-Czujnik-Biegowy/dp/B06XQ4KCVL/
No i w końcu kupiłem, rozpakowuję... a tu zdziwko, mocuje się go nie na buta a w okolicy pasa... i chyba daje jedynie to co daje HRM-PRO albo HRM-RUN ( ͡° ʖ̯
![enron - Hej Mirki, tak sobie patrzę na swoje #bieganie i trochę mnie wkurza, jak bard...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/b5881bf7d44e4a1c634affb413579689b353f143574b43c53dedc59f1589a721,w400.jpg?author=enron&auth=70d62fa53a453cac27bc0bbe1499b596)
źródło: IMG_DA0BE05ECD93-1
Pobierz
Lipiec mija bardzo leniwie. Tempa leniwe. Pobudki bardzo leniwe. Dystanse leniwe. No do porzygania xD
Ostatnie dni to już w ogóle tragedia - żona wyjechała z dziećmi na działkę i wydawałoby się, że powinienem szaleć ile wlezie niczym się nie przejmując... Tymczasem organizm mi zgłupiał i jestem jakiś nienaturalnie przemęczony, a do tego nie potarfię się rano wybudzić. Dzisiaj kuźwa watałem o 7:05. PIĘĆ KUŹWA MINUT PO SIÓDMEJ! A padłem koło północy. No chore. Tak więc dzisiaj jeszcze sobie nawet nie pobiegałem, bo akurat parę pilnych spraw do załatwienia rano było (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Czy coś ciekawego? No może wczoraj. Też rano nie pobiegłem (już bardziej z wyboru, po prostu późno było i gorąco jak diabli), więc postanowiłem dołączyć do osiedlowych interwałów na stadionie. Niestety nic nie wyszło z pomysłu by pobiec na stadion i tak samo wrócić (wpadłoby dodatkowe 8-9 km), ale przynajmniej się zebrałem i podjechałem autem. Na miejscu... no gorąco, ale bez tragedii. Podumałem 5 sekund i postanowiłem sobie robić cykle 200/100. Aha, jedna rzecz: kupiłem testowo Garmin Running Dynamics pod - myślałem że poprawi dokładność pomiaru tempa, a to jednak tylko te rozbudowane statsy. Ale stwierdziłem
źródło: IMG_5239
Pobierzbardzo ładnie
tak trzymać