@deccan: pisałem prace magisterską z Cobola i z/OS'a, a dokładnie z programowania na platformie Z IBM'a. Pamiętam moją dumę, że podjąłem się tak p--------o tematu... a potem konfrontację z rzeczywistością... pracowałem w zespole pewnego banku gdzie byłem najmłodszy... o jakieś 30 lat :) Zazdrościłem kolegom, którzy wybrali C#/Javę bo pracowali 3 piętra niżej z samą młodzieżą... ehhh...
@gregu-: po 20 latach jak już wyginą dinozaury tego środowiska to ze strachu zarząd spółki może da Ci podobne pieniądze ;) na dzień dzisiejszy wcale tak źle to nie wygląda, ludzi raczej nie brakuje, a brakujących szkoli Alnova czy jak tam oni się zwą... dlatego często są to ludzie z łapanki za 2-2,5k na rękę... w Warszawie może to wygląda nieco lepiej bo na rękę (5 lat temu) proponowali 4,5-6k
Byliśmy wczoraj z różowym (ponad 3 lata razem) u znajomych. Spotkała się nas trochę większa grupka, rozmowa schodzi na śluby - ludzie z naszych roczników coraz częściej się hajtają. Ktoś tam mówi: "nooo, ostroga1991 i jego różowy to chyba pierwsi w kolejce". Odpowiadam, że kiedyś na pewno, ale póki co nam się nie spieszy, trzeba najpierw zrobić hajs i karierę. Dzisiaj różowy trochę nie w sosie i wraca do tego tematu.
@ostroga1991: To jest p------e, ale jakaś logika w tym jest: -jeśli ty powiesz, że nie chcesz, a ona że chce to przegryw, bo chłopak nie chce się z nią hajtać -jak powiesz jak wyżej to jak wyżej, bo jej upośledzone koleżanki pomyślą, że chce ale ci przytakuje bo trzymasz ją pod butem, albo po prostu robi dobrą minę do złej gry -jak powiesz, że chcesz, a ona że nie to
Dzisiaj stałem z kolegą przed galerią i o czymś tam gadaliśmy. Nagle podchodzi do nas jakiś #rozowypasek 8/10, który się tam kręcił od kilku minut i mówi:
- Hej, jestem Kasia. A wy? - A my nie. - odpowiedział ten kretyn.
" Przeciętny człowiek przeżywa szok, gdy trafia między schroniskowe klatki. Tysiące oczu mówiących: weź mnie. I kogo wziąć? To proste. Tego, który już nawet nie prosi. Siedzi w kącie i nie wierzy, że ktokolwiek zwróci nań uwagę. Jest stary. Bez oka lub łapy. Ma brzydką sierść, mało zębów. Dlaczego on? Bo zostało mało czasu, aby mu udowodnić, że nie wszyscy ludzie to potwory."
@emipk505: a właściwie dlaczego musiałoby sie komuś chcieć? Jest mi niesamowicie żal porzuconych zwierząt i chętnie pomogę finansowo, ale jak bede brała psa, to go kupie, bo chce mieć jako kumpla na wiele lat stworzenie, które ma określone cechy i, z którym moge pracować w sposob, który mi odpowiada. Bardzo mnie denerwuje jak niektórzy krzywo patrzą gdy ktoś kupi zwierze, zamiast wziąć je ze schroniska. Dlaczego ja miałabym mieć w
@Kempes: Beka beką, ale ja w zamierzchłych czasach kupowałem dla Uniwerku peceta XT, jakoś tak połowa lat 80tych. Kosztował 20 tysi baksiów, a że zaawansowana technologia to zgodnie z układem COCOM zakup wymagał specjalnej zgody. Na kartce było jakieś 80 pieczątek.
Dzwonie wieczorem do #rozowego JA: Cześć Rybo co robisz? ONA: Bla bla bla A Ty? JA: Oglądam film ONA: To może Ci przeszkadzam??!! JA: Nie przeszkadzasz, zrobiłem PAUZĘ i zadzwoniłem do Ciebie żeby porozmawiać:)
@pogop: są kraje, których na nowych osiedlach pozostawia się niezagospodarowane trawniki i robi chodniki dopiero jak ludzie wychodzą ścieżki i tym pięknym sposobem chodniki są dokładnie tam gdzie chodzą ludzie ;p
1. Idź na rozmowę o pracę. 2. Podczas rozmowy nalej sobie wody do szklanki. 3. Nalej jej za dużo, woda przelewa się na biurko. 4. Biurko, dokumenty i CV tak bardzo zalane. 5. ''Zestresowany?'' 6. ''Nie. Po prostu wszystko robię na 110%''.
Na rozmowie kwalifikacyjnej: - Moje silne strony - pewność siebie, granicząca z agresywnością, umiejętność kontrolowania sytuacji... - Nie o to pytałem. - Zamknij się i słuchaj dalej.