✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Rozwiodłem się 1.5 roju temu. 11 lat razem.
Nie układało się nam długo. Żona była pracoholiczką. Później zdradzała mnie z kolesiami z roboty. Na pokładzie dwójka dzieci .
Rozwiedlismy sie bardzo grzecznie. Opieka naprzemienna bez alimentów, jakoś dogadujemy sprawy dzieci. Poznałem kogoś. Cudowna dziewczyna bez bagażu. Złapałem pana Boga za nogi. Bardzo mnie kocha, aż czasami czuję się osaczony (bo nigdy tego nie znałem).
A ja debil nadal tęsknię
Rozwiodłem się 1.5 roju temu. 11 lat razem.
Nie układało się nam długo. Żona była pracoholiczką. Później zdradzała mnie z kolesiami z roboty. Na pokładzie dwójka dzieci .
Rozwiedlismy sie bardzo grzecznie. Opieka naprzemienna bez alimentów, jakoś dogadujemy sprawy dzieci. Poznałem kogoś. Cudowna dziewczyna bez bagażu. Złapałem pana Boga za nogi. Bardzo mnie kocha, aż czasami czuję się osaczony (bo nigdy tego nie znałem).
A ja debil nadal tęsknię
23 kwietnia 1976 r. walijski zespół Budgie wydał nagrany w Rockfield Studios szósty album studyjny - "If I Were Brittania I'd Waive the Rules".
Interesująca jest historia oryginalnego tytułu albumu. Muzycy wśród wielu fanów na całym świecie mieli wielbicielkę w Nowej Zelandii o imieniu (nazwisku) Jill. Pisywała do nich listy i wiersze, nawet wysyłała drobne upominki. W jednym z listów użyła sformułowania "If I were
Rule, Britannia! rule the waves:
Britons never will be slaves.