@enforcer: to ma sens. w ogóle beka. Jakiś czas temu widziałem - albo na wypoku, albo na sadolu wrzutkę o zajebistej technologii zgrzewania przez tarcie. Propsy. Tyle że te biedne Polaczki cebulaczki miały tą technologię 40 lat temu w FSMie przy produkcji zaworów do Malucha.
@MrVilq: Używając opcji tłumaczenia komentarzy, sprawdziłem co tam w Rumuni o ni myślą. Ktoś tam napisał, że Prezydent Duda wprowadził obowiązkowy egzamin z religii na maturze :O:O:O
@lkg1: Dla neuropy to całkiem normalna sprawa, dopóki ich nie okradają w biały dzień. Jak kiedyś będą mądrzejsi i bogatsi to zobaczą co to znaczy zabranie 75% dochodu na rzecz leni.
Akira Kurosawa twierdził, że w filmie najtrudniej pokazać wiarygodny lęk przed śmiercią. Dlatego na planie "Tronu we krwi" pojawili się prawdziwi łucznicy, którzy strzelali do Toshirô Mifune prawdziwymi strzałami. #wejscieodzakrystii
@JanuszKarierowicz: Pardon, że będę mendą, ale mimo mojego wielkiego szacunku do Kurosawy to jest straszne pieprzenie.
Są dwie możliwości.
1. Aktor NAPRAWDĘ bał się o swoje życie w trakcie kręcenia tych scen, co by oznaczało, że reżyser jest nie tylko sadystą, ale przede wszystkim strasznym amatorem. Sorry, ale AUTENTYCZNE planowane narażanie życia aktora tylko po to, żeby uzyskać dobrą mimikę w paru sekundach filmu, to potworny, nie mieszczący się w głowie brak
#suchar – Tato, co to za czapkę masz na głowie? – To kefija, mój synu. To chroni nas przed nieznośnym słońcem na pustyni. – Tato, co to za dziwne ubranie? – To djellaba. To chroni nas przed gorącym wiatrem pustyni. – Tato, co to za okropne szmaty masz na nogach?
#heheszki kupowaliśmy z różowym jabłonki na działkę i trafiliśmy na sprzedawcę śmieszka - witam, szukamy jabłonek, francuskiej odmiany, zapomniałem nazwy, coś na "k" - francuska? na "k"? .... kolaboracja? ( ͡°͜ʖ͡°)
Dr Anonymous przemawia na zjeździe Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego
W latach 60' ubiegłego wieku psychiatrzy podzielili się na dwa obozy w sprawie homoseksualizmu. Jedni spoczęli na laurach freudowskiej psychoanalizy twierdząc - bez żadnych naukowych podstaw - że homoseksualizm jest skutkiem traum z dzieciństwa, braku miłości ojca, zbyt zaborczej matki etc. Druga grupa postanowiła natomiast fachowo podejść do sprawy i przeprowadzić badania zgodne ze standardami naukowymi.
Jednym z nich był psychiatra John Fryer. W tamtych czasach
#statki #fotografia
źródło: comment_1mA8ySlue6UR6xjVnpGo60RimUD1FIHg.jpg
Pobierzźródło: comment_Bone2SopFg6dqqhXoD71ce4GbssTkRTG.jpg
Pobierz