Na wykopie krąży żart o tym, że Polacy w ogóle się nie uśmiechają. Obecnie pracuję w firmie, gdzie ponad połowa ludzi to Amerykanie, i szczerze mówiąc to brakuje mi tych skrzywionych mord. Jak siądziesz i posłuchasz dialogów Amerykanów to są one po prostu komiczne:
- Cześć, jak leci?
- Doskonale! Byłem w zoo i widziałem konia. Było wspaniale!
- Konia? Niemożliwe! Koń to moje ulubione zwierzę!
- Był taki ładny, brązowy!
Nie ma nawet informacji o tym, że się ładują, więc w trakcie myślisz: Czy tam w ogóle są komentarze?
#nowywykop