Polska to jest kraj zbiorowej schizofrenii. Z jednej strony nagłówki krzyczą: - Katastrofa demograficzna! Ludzie nie chcą mieć dzieci, bo #nieruchomosci/zmiana stylu życia/wykluczenie mężczyzn/roszczeniowe kobiety/psiecka/tabela alimentacyjna etc. Walimy na alarm - róbmy żłobki, dajmy 800+, usuwajmy pit dla rodzin z dwójką i więcej dzieci! - rynek #praca traci 150 000 osób rocznie! Brakuje nam pracowników! Ściągajmy imigrantów!
dla odmiany od tego narzekania to ja zauważyłem że kultura drogowa w Polsce rośnie i jeździ się coraz lepiej nadal do ideału daleko ale postępy na przestrzeni dekady są widoczne mocno
Powiem wam, że brak for intenetowych to porażka. Kiedyś logowałeś się na jakieś, to miałeś jakiś problem to szukałeś tego na forum i najczęściej znajdowałeś wątek. Typ miał problem i 50 innych typów podawało mu rozwiązanie i pisało czemu, takie a nie inne. Na te 50 rozwiązań, któreś trafiało. I ty to czytając byłeś już o tą wiedzę mądrzejszy, już znałeś te 50 rozwiązań. Teraz masz problem piszesz na grupie na FB.
Codziennie piłuje się podstawy, a osoby z jakąś wiedzą nie chcą brać w tym udziału xD
Po latach właśnie widać dlaczego podejście moderacji na forach typu "Ten wątek był już poruszany wielokrotnie, zamykam, użyj opcji szukaj i przeczytaj regulamin" miało sens:)
@Schwarzfahrer: niektóre fora nadal istnieją ale co z tego jak ktoś podaje rozwiązanie w formie linku do Imageshare czy czegoś podobnego a strona już nie istnieje. Czasami faktycznie elegancko problem był opisany i na kilka sposobów ogarnięty. Grupy na FB to masakra. 10% ludzi faktycznie odpowiada, 50% to błazny które próbują być zabawne. Reszta nie zrozumiała pytania i p------i o czym innym xD
@Salido: xD widać że wczoraj zaczął się długi weekend i "Polak zwyczajny" nie mógł się powstrzymać, musiał zrekompensować sobie na drodze poniżanie w kołchozie i leczenie swoich kompleksów (np. wypadek nr 2 lub 10) BO JAK TO TAK MNIE WYPRZEDZAĆ? MNIEEE? POLAKA ROBAKA?? JA JESTEM KUHWA KIMŚ #pdk
Ciekawe jakie są statystyki takich wypadków w inne długie weekendy poza latem, pewnie podobnie albo gorzej (zwłaszcza podczas akcji Znicz)
Podczas wizyty prezydent USA zwiedza z Gierkiem Zakopane. Nagle słyszą krzyk i płacz kobiety. Patrzą - a gazda za chałupą grzmoci żonę. Prezydent pyta go dlaczego tak się znęca nad kobietą. Gazda mówi: - Chciała mieć fiata - kupiłem. Chciała mercedesa - kupiłem. Ale teraz jej się helikopterem zachciało latać. Nie kupię, bo tu góry i jeszcze mi się baba zabije! Prezydent pokiwał ze zrozumieniem, ale Gierek wziął gazdę na stronę i
Chwalę się - pierwsze auto z salonu. W porównaniu do Grande Punto... nie ma porównania. To jak postawić obok siebie powóz konny i rakietę, zarówno pod względem osiągów jak i wyposażenia. Wiem, że to relatywnie tanie auto, ale dla mnie przeskok przeogromny. Na chwilę obecną jestem zachwycony, jako samochód na dojazdy do pracy (50km dziennie) i jeżdżenie po województwie w promieniu 150km spisuje się idealnie. Zapas mocy z fotowoltaiki sprawia, że śmigam
Skye Stout to 16-latka, która wczoraj podpisała swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Kilmarnock. Dziewczyna cierpi na chorobę skóry, co spowodowało wylew strasznych komentarzy frustratów z całego świata. Hejt posunął się do tego stopnia, że niektórzy internauci nazwali Skye "mutantem" czy stwierdzali że jest "za brzydka żeby żyć". Klub usunął wszystkie posty z nią związane, żeby oszczędzić jej przykrości a także otoczył dziewczynkę i jej rodzine wsparciem psychologicznym.
@thorgoth: miałem atopowe zapalenie skóry na twarzy przez jakiś czas... To jak tragicznie się człowiek z takim czymś czuje to jest masakra. I jak z miałem z tym problem, to mnie naszła taka refleksja że choroby skórne to jest najgorsze co Ci się może przytrafić poza chorobami śmiertelnymi. Zrozumienie dla tych chorób jest zerowe.
Rozpoczyna się tu chyba jakaś wojna pokoleniowa frustratów. Jedni krzyczą, że starsi mieli raj, mieszkania za darmo i kredyty na 3%, więc teraz powinni oddać młodym wszystko, najlepiej z przeprosinami. Drudzy – że młodzi to roszczeniowe dzieci dobrobytu, które zazdroszczą „komunistycznego luksusu” w izbie z łazienką na korytarzu i myślą, że w PRL płynęło mleko i miód.
Prawda? Obie strony pieprzą bzdury. Bo ta wojna nie ma nic wspólnego z faktami, a wszystko z emocjami.
Z jednej strony nagłówki krzyczą:
- Katastrofa demograficzna! Ludzie nie chcą mieć dzieci, bo #nieruchomosci/zmiana stylu życia/wykluczenie mężczyzn/roszczeniowe kobiety/psiecka/tabela alimentacyjna etc. Walimy na alarm - róbmy żłobki, dajmy 800+, usuwajmy pit dla rodzin z dwójką i więcej dzieci!
- rynek #praca traci 150 000 osób rocznie! Brakuje nam pracowników! Ściągajmy imigrantów!
Tymczasem fakty wyglądają