Wybieramy się grupą znajomych na sylwestra w góry. Miks wszystkich - dwie pary z dziećmi, dwie bez, jedna z psieckiem ;)
Do tej pory miałem z nimi styczność okazjonalną (raczej to znajomi-znajomych) ale już w przeszłości widziałem że coś jest na rzeczy. Pomimo tego, że pies ma rok i nie jest problemowy, często na spotkaniach pozostawali 'w gotowości' gdyby musieli wrocić do domu









Przegrałem życie przez brak libido. Spadek zaczął się chyba od 25lvl i potem równie pochyła w dół. Zero motywacji do czegokolwiek a pamiętam że kiedyś miałem więcej energii życiowej. Nawet jak dostawałem setki odrzuceń od kobiet to nadal chciałem poznać tę jedyną i nie złamało mnie tyle porażek. Teraz kompletnie mnie nie ciągnie do kobiet, nie potrafie je traktować normalnie i dla mnie każda