W podobnym tonie mówił nasz nauczyciel od przysposobienia obronnego w liceum (niestety aktualnie świętej pamięci) który był wieloletnim ratownikiem w WOPR'ze i co roku w wakacje pracował przy okolicznych ( większych i mniejszych) jeziorkach/ zalewach w których były kąpieliska z ratownikami.
Najbardziej zapadła mi w pamięci historia gdy podczas porannego "obchodu" widział grupę młodych
Dawno nie słyszeliśmy głosów oburzenia ze strony rolników, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To ja, i pewnie wielu wielu innych nie-rolników w tym kraju, mamy propozycję- jeśli chcecie mieć względnie przyzwoitą emeryturę, to płaćcie normalny ZUS a nie KRUS. Bo pewnie zapominacie ( na pewno nie celowo, prawda? ( ͡~ ͜ʖ ͡°) ) że wysokość