Silent7
  • 0
@Kampala: @celujacwsedno: @Bambro:
Znalazłem jedną taką rzecz. Mogę czuć się wartościowym człowiekiem bo jestem dobry dla innych. Mam szacunek do innych ludzi, służę im swoją obecnością, dobrym słowem, uśmiechem, miłością, zainteresowaniem, wsparciem i generalnie wszystkimi moimi zasobami, dzięki którym mogą poczuć się lepiej. Oczywiście wszystko na miarę moich możliwości, adekwatnie do sytuacji i nie zapominając przy tym wszystkim o sobie.
Silent7
  • 7
Skrajne bieguny sceny politycznej mają wpisaną w swoją ideologią pewną dysfunkcję. U skrajnej lewicy dominują uczucia wyższe (miłość, tolerancja, wrażliwość), natomiast uczucia niższe (agresja, złość, stawianie granic) są wypierane. U skrajnej prawicy odwrotnie. Dominują uczucia niższe, a te wyższe są wypierane. Lewica nie może zrozumieć, że niższe potencjały mogą funkcjonować na usługach wyższych i być wykorzystane w słusznej sprawie. Prawica nie może zaakceptować wyższych potencjałów takich jak szacunek i empatia dla słabszych,
L.....e
  • 3
@Silent7:

agresja, złość, stawianie granic


Otóż okazuje się, że poglądy polityczne mają ścisły związek z dwoma aspektami działania mózgu – odczuwaniem strachu i poziomem niepokoju. W badaniu z 2011 roku neurolog kognitywny Ryota Kanai badał grupę studentów, których wcześniej pytano o ich polityczne poglądy oceniane w pięciostopniowej skali. Rezonans magnetyczny wykazał, że ci o bardziej konserwatywnych poglądach mają większe ciało migdałowate, strukturę odkrywającą kluczową rolę w generowaniu emocji negatywnych, odczuwaniu agresji
Silent7
  • 13
Dziecko rodzi się dwa razy. Pierwszy raz, kiedy wychodzi z brzucha. Drugi - kiedy dostrzega w oczach rodziców zachwyt, tę bezwarunkową miłość. I czuje, że już samo to, że jest, wystarczy. A wszystko to, co osiągnie, kim będzie, co zrobi, jest ważne, ale nie najważniejsze. Jeśli natomiast dziecko widzi w oczach bliskich przerażenie, bo np. matka boi się ojca tyrana, albo rozczarowanie i złość, że w ogóle się urodziło, albo smutek czy
Silent7
  • 5
Aby w pełni zrozumieć rolę zawiści w nerwicy, musimy ją jednak omówić dokładniej. Neurotyk, niezależnie od tego, czy uświadamia to sobie, czy nie, jest nie tylko bardzo nieszczęśliwy, ale nie widzi ponadto żadnych możliwości ucieczki od swych cierpień. To, co zewnętrzny obserwator opisuje jako błędne koła wynikające z prób zdobycia poczucia bezpieczeństwa, neurotyk odczuwa jako beznadziejne zaplątanie się jakby w sieci. Jeden z moich pacjentów tak to opisał: czuję się tak, jakbym
Silent7
  • 1
Mirki, co kilka-kilkanaście dni dzwonią do mnie z ofertą inwestycji w jakieś spółki rynku amerykańskiego na platformie efix (?). Kilka czy nawet kilkanaście razy już mówiłem, że nie jestem zainteresowany, a oni i tak dzwonią tydzień później z tą samą albo podobną ofertą. Co mam zrobić/im powiedzieć, żeby się ode mnie odczepili?

#telemarketing #inwestycje #pytanie
Ancro
  • 2
@Silent7: Nie ważne czy wyraziłeś zgodę czy nie, zawsze możesz ją wycofać.
Zrób tak jak ja - zapytaj skąd mają twój numer i powiedz, że mają usunąć Cię ze swojej bazy. Kropka. Nie mogą się nawet zająknąć. Jeśli będą stawiać JAKIEKOLWIEK problemy, nawet najmniejsze, albo zadzwonią jeszcze raz, poproś by powtórzyli nazwę firmy i się jeszcze raz przedstawili, dodaj, że zgłaszasz sprawę do GIODO (boją się tej instytucji jak ognia) i
uzamkniete
  • 1
@Silent7 no to mów, że nagrywasz rozmowę tyle. Scenariusz; dzień dobry nazywam się tak i tak dzwonie z formy tej i tej. I formuje pana, że rozmowa jest nagrywana. Dzień dobry Silent7, uprzejmie informuję, że również nagrywam nasza rozmowę. Gość się automatycznie Rozlaczy po 3 razie nie będzie już nawet dzwonić.
Silent7
  • 3
W określeniu pojęcia odwagi panuje duże zamieszanie. Trzeba bardzo wyraźnie odróżnić śmiałość, agresywność, szybkość reakcji na różnorodne bodźce – od właściwej postawy odwagi. Wymienione cechy mogą bowiem być funkcją prymitywnych struktur popędowych: instynktu walki, posiadania czy instynktu płciowego. Mogą być także wyrazem postawy psychopatycznej. Należy więc w postawie dynamiczności, energii, siły dążeń, „mocnego charakteru” wydzielić różne poziomy. Niższe poziomy „odwagi” może cechować brak przemyślenia sensu działania, brak rozeznania możliwości sprawienie innym krzywdy,
Inguz
  • 1
@Silent7 By być radosnym zwierzęciem trzeba nie dopuszczać do siebie negatywnych informacji, które do nas docierają na każdym kroku. Aby tego dokonać najlepiej jest odskakiwać od rzeczywistości poprzez używki i dać porwać się pierwotnym instynktom czyli załatwiać tylko podstawowe potrzeby.

Rozumiem przez to to, że aby być radosnym zwierzęciem, musiałbym odrzucić swoją świadomość i wiedzę dotycząca otaczającego mnie świata.
Jednak ciężko jest uczynić by wcześniej zdobyte informacje zapomnieć.
Według mnie, jest sporo
Silent7
  • 1
Mój stan chronicznej niewiedzy.
Ile razy musi jeszcze przyjść niewiedza i rozszarpać moją tożsamość?
Nawet nie pyta o zdanie.
Pod jej wpływem, każde wytoczenie twierdzenia kończy się sprzeciwem.
Każde przekonanie staje się zbyt ułomne, zbyt prymitywne, by zostać zaakceptowane i utrwalone.
Najszczytniejsze idee, najpodnioślejsze wartości milkną w obliczu niewiedzy.
Cisza jest jedyną odpowiedzią.

#przemyslenia #psychologia
Silent7
  • 0
ale o jakiej wiedzy mówisz?


@rainkiller: chodzi o uczucie niewiedzy, a nie o brak konkretnej wiedzy. W sumie nie wiem czy ten stan ma cokolwiek wspólnego z wiedzą. Szukam czegoś na czym mógłbym oprzeć moją wartość i niczego takiego nie znajduję.
Silent7
  • 2
O przekroczeniu cyklu biologicznego

Okres dojrzewania nie musi zatem oznaczać automatycznych protestów i buntów przeciw rodzicom, automatycznych ambiwalencji i ambitendencji, nie musi oznaczać łatwych zachwytów i kontaktów seksualnych z inną płcią czy arefleksyjnych tendencji samobójczych. Można dziecko o odpowiednim potencjale rozwojowym zniechęcić do "łatwizny gatunkowej" tych objawów, monotonii i arefleksyjności takich postaw. Okres dojrzałości nie musi być w pełni podporządkowany instynktowi seksualnemu, instynktowi posiadania, potrzebom uzyskiwania znaczenia i władzy, dążeniom do dobrobytu
  • :/

Osiągnięcia